MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie chcą płacić za handel

(jan)
Teresa Pisała z Wejherowa (w środku) dziwi się, że musi uiszczać opłatę targową. Fot. Janusz Nowicki
Teresa Pisała z Wejherowa (w środku) dziwi się, że musi uiszczać opłatę targową. Fot. Janusz Nowicki
WŁADYSŁAWOWO. Część osób handlujących w sezonie letnim na terenie gminy Władysławowo nie rozumie dlaczego muszą uiszczać opłatę targową. Dotyczy to głównie handlowców, których obiekty stoją na gruntach prywatnych.

WŁADYSŁAWOWO. Część osób handlujących w sezonie letnim na terenie gminy Władysławowo nie rozumie dlaczego muszą uiszczać opłatę targową. Dotyczy to głównie handlowców, których obiekty stoją na gruntach prywatnych.
- Płacimy dzierżawę za teren właścicielowi gruntu, a ten odprowadza podatek do Urzędu Miasta - skarży się Teresa Pisała z Wejherowa, handlująca warzywami. - Oprócz tego mamy jeszcze płacić piętnaście złotych opłaty targowej dziennie. Ile razy mamy płacić za to samo?

Osoby, które odmawiają płacenia, są przez miejskiego inkasenta nachodzone z funkcjonariuszami policji. Nie wszyscy chcą podawać swoje nazwiska.
- Wyglądało to tak, jakbyśmy byli jakimiś przestępcami - skarżą się handlowcy. - Chcemy normalnie pracować, a tu się tak nie da. To trwa już od trzech lat.

Oprócz tego, część handlowców z Karwi zarzuca inkasentowi, że zbierając opłaty zachodzi jedynie do niektórych stoisk, inne omijając.
- Czy prawo nigdy nie będzie po stronie biedniejszych? - pytają handlowcy.

Gmina na początku roku umieszcza planowaną kwotę przychodów z opłaty targowej w swoim budżecie. W ciągu roku próbuje egzekwować należności. W Urzędzie Miasta Władysławowo zatrudnionych jest sezonowo trzech inkasentów. W pozostałych miesiącach pracuje tylko jeden z nich.

Zgodnie z prawem

Grażyna Koprowska, sekretarz Urzędu Miasta Władysławowo

- Opłata targowa pobierana jest za samą czynność handlowania. Reguluje to ustawa o podatkach i opłatach lokalnych. Nie ma żadnego znaczenia, czy jest to targowisko wyznaczone przez gminę, czy teren prywatny. Z opłaty zwolnione są osoby zajmujące się usługami niehandlowymi, np. malowanie portretów, czy tatuaży. Wyłączone są też niektóre obiekty gastronomiczne, oraz ci, którzy są właścicielami gruntów na których sami handlują.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto