Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niewypał na molo w Pucku (8.06.2019). Wędkarz wyłowił pocisk artyleryjski 120 mm. Ewakuowano restaurację Na Molo i plażę w Pucku | ZDJĘCIA

p.
Niecodzienny połów wędkarza z Pucka, który - łowiąc z puckiego molo - wyłowił pocisk artyleryjski. Wyciągnął go na pomost, potem zadzwonił po policję. Natychmiast ewakuowano restaurację Na Molo i osoby z Zielonej Plaży w Pucku. Nad molo pojawili się też saperzy.

Wędkarz w puckim porcie rybackim łowił ryby i przed godz. 13 jego sprzęt pod wodą trafił na coś masywnego. Jak się potem okazało, był to pocisk artyleryjski kalibru 120 mm.
- Mężczyzna nie chciał wrzucać go z powrotem do Zatoki Puckiej, więc wyciągnął go i położył na deskach pomostu - relacjonuje zdarzenie podkomisarz Monika Bradtke, naczelnik wydziału prewencji KPP Puck.

Na miejsce wezwano saperów oraz straż pożarną z Pucka a także funkcjonariuszy puckiej Straży Miejskiej.

Saperzy ocenili siłę ewentualnego rażenia pocisku i natychmiast zarządzono bezzwłoczną ewakuację restauracji Na Molo w Pucku, ludzi przebywających na spacerowym pomoście oraz plażowiczów.

Mundurowi czekają też aż z wody spłyną uczestnicy rozgrywanych w Pucku regat.
- Gdy wszyscy zawodnicy znajdą się bezpiecznie na brzegu, do pracy przystąpią saperzy: zabezpieczą pocisk i zabiorą go ze sobą - informuje oficer prasowa puckiej policji.

Bomba przy Biedronce w Pucku? Policja sprawdza samochód:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto