wideo: BałtyckaTV
Nocny pożar w Jastrzębiej Górze wybuchł dwukondygnacyjnym opustoszałym budynku stojącym w sąsiedztwie klifu. Był groźny m.in. ze względu na swój rozmiar i pogodę - akcję w sąsiedztwie klifu utrudniała pogoda: silne podmuchy podsycały ogień. Ten mógł przenieść się także na sąsiadujący budynek SP Jastrzębia Góra.
Dodatkowo, jak relacjonują strażacy, pustostan na Słowackiego miał drewnianą konstrukcję i poszycie dachu, który był przykryty papą. To tez sprzyjało rozwojowi ognia.
NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA:
Według pierwszych doniesień strażaków w środku nie powinno być żadnych ludzi, choć do strażaków dotarły informacje, że w wcześniej środku miał się ktoś kręcić.
- Do czasu, gdy nie ugasimy ognia, nie przeszukamy budynku, nic nie jest pewne - mł. bryg. Bartłomiej Mollin, mówi komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Pucku, który też przyjechał na miejsce zdarzenia. - Jednak teraz nie mieliśmy podejrzeń, że ktoś może być w środku.
Na miejscu z ogniem walczą zastępy z PSP Puck, OSP Jastrzębia Góa, OSP Karwia, OSP Chłapowo
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
