- To jedyna droga, którą dzieci mogą dojechać do szkoły, a mieszkańcy do pracy - tłumaczą mieszkańcy Sławutówka. - Ale naprawdę strach tędy jeździć, bo nie wiadomo kiedy "mostek" po prostu runie w dół.
Tragiczny stan drogi mieszkańcy zgłaszali do samorządu już od zimy, gdy zniszczenia nie były jeszcze aż tak znaczne. Reakcja urzędników była, ale nie taka jakiej spodziewano się we wsi.
Jak się okazało, podmyta część drogi przy przepuście to efekt ubiegłorocznych ulew i ostatnich roztopów. Woda spływająca z okolicznych pól najpierw podmyła część drogi, a potem wypłukała piach spod asfaltu i zabrała część rowu.
Samorządowcy na poranną wizję lokalną zabrali ze sobą również Janusza Nowaka, dyrektora zarządu dróg powiatowych. Drogowiec wstępnie oszacował koszty naprawy.
- Około 60 tysięcy złotych będzie potrzeba na naprawienie tego odcinka - powiedział nam dyr. Nowak.
Póki co samorządowcy nie precyzują kiedy będzie można rozpocząć prace w Sławutówku.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
