Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pamiętają o swym duszpasterzu

Roman Kościelniak
JASTARNIA. Wczoraj na ścianie kościoła w Jastarni odsłonięto tablicę ku czci ks. kanonika Wojciecha Kossak - Główczewskiego, byłego proboszcza miejscowej parafii. Uroczystość poprzedziła msza św.

JASTARNIA. Wczoraj na ścianie kościoła w Jastarni odsłonięto tablicę ku czci ks. kanonika Wojciecha Kossak - Główczewskiego, byłego proboszcza miejscowej parafii. Uroczystość poprzedziła msza św. w intencji kapłana, której przewodniczył ks. Jan Felski. Homilię wygłosił ks. Bogusław Kotewicz, jastarnicki proboszcz.

- Ksiądz Wojciech Kossak - Główczewski służył tam, gdzie go posłał kościół w imieniu Boga - wspomina kapłana proboszcz Kotewicz. - Przed wojną sprawował funkcję kapelana na Darze Pomorza.

Podczas II wojny światowej ks. Wojciech Kossak - Główczewski spędził kilka lat w hitlerowskich obozach koncentracyjnych.

- To okres jego szczególnej dojrzałości i wytrwałości w wierze - uważa ks. Kotewicz.

W 1947 r. kapłan przybył do Jastarni, gdzie został proboszczem. Tę funkcję sprawował do roku 1972. Do dziś parafianie wspominają swego duszpasterza.

- Był prawdziwym przywódcą duchowym jastarników - twierdzi Zbigniew Chmaruk, wiceburmistrz miasta. - Kochał dzieci i młodzież. Był bardzo wymagającym, ale jednocześnie tolerancyjnym. Czerpaliśmy nie tylko nauki Boga, lecz także słuchaliśmy jego opowieści o zamorskich wyprawach.

Podczas pracy ks. Wojciecha Kossak - Główczewskiego w Jastarni znacznie zmieniło się oblicze tutejszej świątyni. Kazania głosił z okazałej ambony w kształcie łodzi.

- Do dziś pamiętamy jego postać dominującą nad tą łodzią - mówi Zbigniew Chmaruk. - Każdy w sercu przechowuje jego nauki.
To właśnie podczas 25 lat pracy kapłana w Jastarni przybyły nowe dtzwony, organy, witraże. Nowe malowidła w świątyni nawiązują do nadmorskiego położenia Jastarni.

- Ks. prof. Janusz Pasierb uznał jastranicki kościół za najpiękniejszy na całym wybrzeżu - przypomina ks. Bogusław Kotewicz. - To swoisty pomnik ówczesnego duszpasterza oraz tych, którym przewodził.

Tablicę udało się stworzyć dzięki współpracy samorządu miejskiego, rady parafialnej, Zrzeszenia Kaszubsko - Pomorskiego, strażaków i parafian.
- Postanowiłem, aby tablica miała kształt rozwichrzonej przez wiatr księgi - mówi Stanisław Szwechowicz, autor płaskorzeźby. - To symbolizuje życie ks. Wojciecha Kossak - Główczewskiego.

Po odsłonięciu tablicy wszyscy przeszli na cmentarz, aby złożyć kwiaty na grobie kapłana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto