Parafiada w Połchowie. Tak się bawili w parafii pw. Św. Aniołów Stróżów w Mrzezinie | ZDJĘCIA

II Parafiada w Połchowie, w parafii pw. Św. Aniołów Stróżów w Mrzezinie rozpoczęła się dzień wcześniej przed planowanym terminem. A to dlatego, że na zaproszenie Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Mrzezina w „starym kościele” wystąpił amatorski teatr ze Strzelna ze sztuką w języku kaszubskim „Nasz tatk so chce żënic” z Józefem Roszmanem w roli głównej.

Rozgrywki sportowe w tym roku odbyły się na obiektach Szkoły Podstawowej w Połchowie. Rywalizacja toczyła się między Mrzezinem, Smolnem i Połchowem o puchar przechodni ufundowany przez księdza proboszcza Adama Zdrojewskiego.
- Głównym punktem parafiady był oczywiście mecz księża kontra parafianie. W tym roku na boisku okazali się lepsi księża, którzy wygrali 4:3 - relacjonuje Mariola Parchem.

W ramach rywalizacji rozegrano szereg konkurencji. W turnieju unihokeja najlepsi okazali się zawodnicy ze Smolna.
- W pozostałych konkurencjach zwyciężyło Połchowo, a były to: rzuty do kosza, wyścigi rzędów na piłce z uszami, spodnie rodzinne, narty rodzinne, przeciąganie liny, rzut beretem i skakanka rodzinna - relacjonuje Mariola Parchem.

Panie z Kół Różańcowych z Połchowa zadbały o kawę i ciastko w niedzielne popołudnie, a środki pozyskane przekazały na pomoc dla rodziny z Żelistrzewa.

Nagrody rzeczowe dla zawodników ufundowało Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Mrzezina, które na ten cel pozyskało środki grantowe z Urzędu Gminy Puck. Napoje dla uczestników ufundowała firma Wiberg.

Nad przebiegiem części sportowej czuwali sędziowie: Zygmunt Borkowski - sędzia główny, Dominic Świątkiewicz, Przemysław Grandicki, Wojciech Licau i Błażej Ceszke.

Z przerywnikiem artystycznym w oczekiwaniu na wyniki wystąpiły panie z Koła Gospodyń Wiejskich z Połchowa.

Organizatorami imprezy byli Parafia Mrzezino, Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Mrzezina, Ośrodek Kultury, Sportu i Turystyki w Gminie Puck, Szkoła Podstawowa w Połchowie i Ochotnicza Straż Pożarna w Mrzezinie.