Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pasażerowie linii nr 1 utknęli w autobusie na przystanku w Pucku: znowu było za mało miejsca, by wykręcić | ZDJĘCIA

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Autobus miejski funkcjonuje w Pucku od października 2019, choć czasami można zobaczyć, że jedzie "na pusto", to często jednak znajdują się w nim pasażerowie. Tym razem, to właśnie kilkoro pasażerów utknęło w autobusie, który nie mógł odjechać z przystanku przy Placu Obrońców Wybrzeża. Dlaczego? Nie było miejsca, by mógł wykręcić.

Planowo pucki autobus miejski powinien pojawić się na przystanku przy Placu Obrońców Wybrzeża w Pucku o godz. 11:02 w dni powszednie. Bywa, że czekają tu pasażerowie, ale częściej chętnych na podróż linią miejską po Pucku tu nie ma. Niezależnie od sytuacji cała operacja trwa góra kilkudziesiąt sekund.

Jednocześnie, dosłownie po drugiej stronie jezdni, na której znajduje się przystanek linii nr 1 w Pucku, trwają prace budowlane - wykańczany jest nowy blok. Cała budowlana operacja odbywa się za wysokim, blaszanym płotem, który (wraz z zasłoniętym rusztowaniem) zabiera nieco miejsca parkingowego.

Choć budowa nowej nieruchomości na Placu Obrońców Wybrzeża w Pucku nie zawadza użytkownikom samochodów osobowych, to okazuje się, że zmniejszony parking z jednej strony jezdni wraz za zaparkowanymi na nim autami, uniemożliwia autobusowi miejskiemu swobodny przejazd zaplanowaną trasą.

Pasażerowie linii nr 1 utknęli w autobusie na przystanku w P...

Właśnie taka sytuacja miała miejsce we wtorek (6 października 2020). Autobus podjechał około 11:02 na przystanek przy Placu Obrońców Wybrzeża w Pucku, ale odjechał dopiero około 11:20.

Wewnątrz pojazdu siedzieli znudzeni pasażerowie. Skąd przerwa? To efekt niemożności wykonania manewru zakręcania.

Choć auta

Na miejsce wezwano pucką Straż Miejska, by podjęła interwencję. Z sugestią rozwiązania problemu na dłuższą metę wyszedł sam kierowca puckiego autobusu miejskiego.

- Tak nie może być za każdym razem, kiedy jadę tą trasą - mówił kierowca linii nr 1 w Pucku. - Tu należały wyznaczyć i odgrodzić jeden pas, by ludzie tu po prostu nie parkowali.

- Można też zrobić inaczej, należałoby przenieść przystanek autobusowy na główną drogę, na wysokość banku - mówi świadek zdarzenia i były już kierowca autobusów. - Zatrzymanie się i wypuszczenie pasażerów w tej sytuacji zajmuje maksymalnie 30 sekund, a inni kierowcy mogliby w tym czasie poczekać za autobusem.

Jednak sprawa może znaleźć jeszcze prostsze rozwiązanie. Jak się okazuje, w Urzędzie Miasta Puck o sprawie wiedzą, a urzędnicy zajęli się tematem.

- Na wszelkie zgłoszenia reagujemy - mówi Agnieszka Siebert, sekretarz miast Puck. - Zostaliśmy właśnie poinformowani o sytuacji autobusu i przystanku przy Placu Obrońców Wybrzeża.

Jak

Przedstawiciele UM Puck porozmawiać z wykonawcą odpowiedzialnym za roboty budowlane przy Placu Obrońców Wybrzeża, by zobowiązał się do przeprowadzania prac w taki sposób, aby nie powodowały one zakłóceń w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto