Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pedofil z Pucka aresztowany na 3 miesiące. 45-latek wpadł dzięki prowokacji | ZDJĘCIA

mo
"Myszko moja, ja nie gryzę", "Usiadłabyś w mini na moich udach" - takie wiadomości wysyłał 45-letni Sławomir Z. 14-latce, za którą podawała się jedna z zaniepokojonych mieszkanek Pucka. Pedofil z Pucka w sieci zapraszał nieletnie do współżycia. Wpadł w ręce policji dzięki prowokacji. Sąd zastosował wobec niego 3-miesięczny areszt. Nadmorska Kronika Policyjna.

Pedofil z Pucka już schwytany. O mężczyźnie, który od kilku miesięcy grasuje w internecie ukrywając się pod profilem nastolatki, policjanci dowiedzieli się od samych mieszkańców. Najpierw ujawnił się na trójmiejskich portalach. Pani Joanna (imię i nazwisko do wiadomości redakcji), gdy tylko dowiedziała się o 45-latku, postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.

- Zaniepokoiły mnie wpisy na profilu podejrzanego. Link dostałam od koleżanki z Trójmiasta. Tam już o nim było głośno - relacjonuje zatroskana prowokatorka.

Kobieta wymyśliła Anię, 14-letnią dziewczynkę z Władysławowa, która chciałaby umówić się ze Sławkiem. Wszystko po to, by uchronić bezbronne nastolatki przed zboczeńcem. O Sławomirze Z. słyszała wcześniej. Jego zainteresowanie nieletnimi zdradził w loginie wpisywanym na kolejnych serwisach społecznościowych. Zatroskana pucczanka szybko rozszyfrowała zboczeńca.

- Pomyślałam, że nazwa „slawek1213141” nie jest przypadkowa - tłumaczy kobieta.- Świadczy o wieku małoletnich z jakimi podejrzany szukał kontaktu.

Rozpoczęła się SMS-owa korespondencja, która trwała zaledwie cztery dni. W tym czasie udało się zaskarbić zaufanie mężczyzny i poznać jego prawdziwe oblicze. Rzeczy, które wypisywał 45-latek wywołują dreszcze. Całość konwersacji na bieżąco była przekazywana funkcjonariuszom policji w Pucku. O sprawie wiedział też tzw. Łowca Pedofili.

ZOBACZ TEŻ:

Rozmowa była prowadzona w taki sposób, by doprowadzić do spotkania. Mężczyzna opisywał, co dokładnie będzie się działo podczas randki. Tę udało się umówić w ustronnym miejscu w Pucku. Sławomir Z. stawił się w umówionym miejscu, jednak zamiast młodej Ani, natknął się na patrol policji kryminalnej.

- Po otrzymaniu informacji od kobiety, zareagowaliśmy błyskawicznie - mówi sierż. szt. Brzeziński. - Mężczyzna został zatrzymany w miejscu umówionego spotkania. Był zaskoczony.

W poniedziałek, 21.08.2017 Pedofil z Pucka, Sławomir Z. usłyszał zarzuty i zastosowano wobec niego najwyższy środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Jak poinformował prok. Jacek Chmielewski z Prokuratury Rejonowej w Pucku, podejrzanemu zarzucono dwa czyny. Pierwszy tyczy się nakłaniania osoby małoletniej poniżej 15 roku życia do wykonania czynności seksualnej w celu zaspokojenia własnego popędu płciowego. Drugi zaś to składanie małoletnim propozycji obcowania lub poddania się nieobyczajnym czynnościom za pośrednictwem internetu bądź telefonu. Oba czyny są zagrożone pozbawieniem wolności odpowiednio na 3 i 2 lata. Sprawa jest rozwojowa.

Więcej przeczytasz w jutrzejszym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego"

Zobacz również: Zatrzymanie pedofila w Trójmieście

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto