Dzielnicowi z Komisariatu w Juracie otrzymali informację w środę po południu, 1 lipca 2020, o tym, że w Helu idzie pijana kobieta, która ma pod opieką dziecko.
- Prośba o pomoc policjantów trafiła do oficera dyżurnego policji od przypadkowego przechodnia - mówi st. sierż. Ewa Bresińska, oficer prasowy KPP w Pucku. - Z relacji zgłaszającego wynikało, że kobieta była pod widocznym działaniem alkoholu i przemieszczała się ulicami Helu prowadząc wózek z około rocznym dzieckiem
Na miejsce od razu skierowano dzielnicowych, którzy, zauważyli opisywaną przez świadka kobietę na jednej z ulic w Helu. Kobieta była pijana.
- Badanie alkomatem 36-letniej mieszkanki Norwegii wykazało ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - mówi st. sierż. Ewa Bresińska. - Kobieta została zatrzymana i doprowadzona do policyjnego aresztu.
Funkcjonariusze zaopiekowali się 10-miesięczną dziewczynką, a następnie, ze względu na brak innego opiekuna, przekazali ją do placówki interwencyjnej. Matka dziecka, do czasu wytrzeźwienia, umieszczona została w policyjnym areszcie.
Następnego dnia, gdy wytrzeźwiała, śledczy przedstawili kobiecie zarzut narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia swojego dziecka.
- Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia - mówi st. sierż. Ewa Bresińska. - Sprawa trafi jednocześnie do sądu rodzinnego.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
