Rutynowa kontrola prowadzona przez Straż Graniczną z Władysławowa zakończyła się interwencją na jednej z jednostek stojących w porcie. Pogranicznicy we wtorek 13.03.2018 natrafili na kuter, który lada moment miał wyruszyć na połów.
- Kiedy funkcjonariusze weszli na pokład, wyczuli od rybaków zapach alkoholu. Zdecydowali więc o zbadaniu trzeźwości całej pięcioosobowej załogi - podaje kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Straży Granicznej.
ZOBACZ TEŻ:
Badanie alkomatem potwierdziło tylko przypuszczenia funkcjonariuszy. Większość załogi była pijana. Szyper "wydmuchał" prawie promil, a dwóch innych rybaków miało kolejno 0,42 i 0,36 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Strażnicy pouczyli kierownika wyprawy, że prowadzenie w stanie nietrzeźwości to przestępstwo. Finalnie kuter nie wyszedł w morze.
- Załogę poinformowano o zakazie przebywania na terenie portu przez osoby pod wpływem alkoholu - dodaje rzecznik pograniczników.
Rybacy z Władysławowa we wtorek zostali w domach i najwyraźniej zrozumieli swój błąd. Następnego dnia do pracy przyszli wypoczęci. To też sprawdzili pogranicznicy.
- Wszystkie osoby były trzeźwe, jednostka mogła wypłynąć w morze - kończy kpt. Juźwiak.
Gdańsk. Narkotyki za 3 miliony złotych przejęła Straż Graniczna. Marihuana ukryta była w donicach:
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?