Plebiscyt Mama i Ja (2018 - powiat pucki) oficjalnie zakończony. Nasi laureaci: Arek, Justyna, Paweł i ich mama Grażyna opowiadają jak spędzają wspólnie czas, co lubią robić i kto w teamie ma decydujący głos.
Do ostatnich chwil trwania głosowania w domach niemal wszystkich uczestników było gorąco. Rodzina, przyjaciele, najbliżsi pomagali wygrać i masowo wysyłali SMS-y. Podobnie było u naszych tegorocznych laureatów.
- Zaangażowaliśmy wszystkich i udało się, bardzo się z tego cieszmy - opowiada Grażyna Bieszk z Połchowa, mama trójki uśmiechniętych dzieci.
Za nimi rodzinna sesja w studio fotograficznym Amadeusza Walke w Pucku (ul. 10-go Lutego 17), w której mogli się wykazać jako profesjonalni modele i modelki.
Trzeba przyznać, że wszyscy wywiązali się znakomicie.
ZOBACZ TEŻ:
Grażyna Bieszk to mama trójki zwariowanych i ciekawych świata odkrywców. Arek Bieszk, najstarszy 8-letni, młodsza o dwa lata Justyna Bieszk i wisienka na torcie: 10-miesięczny Pawełek Bieszk, pojawili się punktualnie w puckim zakładzie fotograficznym. Cała czwórka to pełna energii i entuzjazmu ekipa, która stawia na sport i dobrą zabawę.
Nie lubi się nudzić, siedzieć w domu i przede wszystkim, spędza czas razem.
- Nie siedzimy przy komputerach! - zaznacza mama Grażynka.
Razem korzystają z pogody na świeżym powietrzu, czas mija im na wspólnych grach i odpoczynku.
- Uwielbiam zabawy z mamą, często razem rysujemy - opowiada nam 6-letnia Justynka.
PAMIĘTASZ?
Ten 3-osobowy zespół z Połchowa jest często trudny w organizacji, śmieje się Grażyna. Codzienne obowiązki i energia dzieciaków potrafią pokrzyżować plany. Trzeba odprowadzić młodych uczniów na przystanek, zająć się Piotrkiem i jeszcze znaleźć czas na domowe obowiązki.
Jednak zawsze uśmiechnięta mama nie ma większego problemu z pogodzeniem nauki z zabawą.
- Rodzeństwo przy tym świetnie ze sobą współpracuje - dodaje mama.
Między dwójką najstarszych maluchów nie ma mowy o kłótniach czy zgrzytach.
- Różni ich zaledwie 2 lata, świetnie się potrafią zatem dogadywać i mają w swoje oparcie - mówi zadowolona mama.
Dla małego Pawełka taka sesja to dopiero było przeżycie! Na twarzy rysowało się zdziwienie, ale i radość. Nie było mowy o łzach. Przy swojej pierwszej sesji miał też oparcie nie tylko ze strony mamy ale i opiekuńczego rodzeństwa, które dumnie stawało z bratem przed obiektywem Amadeusza Walke.
Fotograf miał ułatwione zadanie, bo dzieciaki praktycznie same pozowały. Ich zainteresowanie i pytania o kolejne pozy nie miały końca. Były więc i huśtawki i schodki, młodzi modele czuli się świetnie w swojej roli i nawet mamę udało się namówić na wspólną fotkę.
Zwycięstwo w powiatowym etapie plebiscytu Mama i Ja okazało się wielkim wyróżnieniem, wspaniałą pamiątką i świetnym prezentem z okazji Dnia Matki i Dnia Dziecka. Nie codziennie jest się przecież na pierwszej stronie największego tygodnika na ziemi puckiej.
W plebiscycie Mama i Ja drugie miejsce zajęła Weronika Muttke z córką Tereską. Na najniższym stopniu podium stanął żeński tandem: Anna Dominik z córką Wiktorią.
Gwarantowana emerytura dla matek czworga i więcej dzieci?
wideo: Dzień Dobry TVN/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?