Dzieci ze Szkoły Podstawowej w Połchowie usiadły na podłodze wokół wójta Tadeusza Puszkarczuka. Ten wziął do ręki "książeczkę" i zaczął czytać bajkę.
Maluchy słuchały opowieści z zapartym tchem, a w szkolnej klasie zapadła pełna oczekiwania cisza. Choć kilkanaście chwil wcześniej salę wypełniał jak zwykle donośny gwar.
- W ten sposób realizujemy w naszej szkole autorski program - informuje Anna Sikorska, pedagog ze Szkoły w Połchowie. - Nasi uczniowie maja dzięki temu kontakt ze znanymi osobami w regionie. Bajki czytali już m.in. ksiądz z Redy-Rekowa i leśniczy. Teraz poprosiliśmy naszego wójta. Planujemy, aby podczas najbliższego spotkania naszym gościem był kapłan z Mrzezina.
W Połchowie działa klub honorowych krwiodawców
Nauczyciele w tracie tych nietypowych lekcji uczniów maluchy, że można bardzo ciekawie spędzać czas na czytaniu, zamiast siedzieć godzinami przed komputerem.
- Ponadto bardzo ważnym jest obcowanie naszych uczniów z żywym słowem - uważa Anna Sikorska.
Wójt Tadeusz Puszkarczuk przeczytał bajkę "Biała kotka" autorstwa Charlesa Perraulta.
- Pomogłam w wyborze tej bajki - mówi Anna Sikorska. - Czasami zachęcamy naszych gości, by sami wybrali tekst, który chcą przeczytać. Podpowiadamy jedynie, by czytanie trwało około 15-20 minut.
Dla wójta Puszkarczuka spotkanie z maluchami w Połchowie było również niezapomniane.
- Dzieci są wspaniałymi słuchaczami - przyznaje samorządowiec. - A w bajkach można znaleźć wiele przykładów, jak należy postępować w życiu.
Dzieci obiecały, że później narysują ilustracje do bajki.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?