Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ponad 42 km i 9 godzin marszu- III Edycja Hell Mission Possible. Zimowy maraton Nordic Walking z Helu do Władysławowa [galeria zdjęć]

Magdalena Kupska
Magdalena Kupska
To już III edycja Mission Possible. Ktoś kiedyś powiedział: Na pewno nie dojdziesz z Helu do Władysławowa! Wyzwanie zostało rzucone, a zapalony nordicowiec odpowiedział: No to patrz! Dziś zawodnicy pokonali dystans 42,195 km, w czasie 9-10 godzin.

7:00 początek Polski, czyli Kopiec Kaszubów w Helu. Mimo, że pogoda nie rozpieszczała i deszcz padał od samego rana, zawodnicy z całej Polski m.in. z Rybnika i Piekar Śląskich stawili się na starcie. Wszyscy uczestnicy otrzymali ciepłe czapki koloru niebieskiego.

Tuż po rozpoczęciu, 70 zawodników zwiedzało wraz z przewodnikiem zabytkowe fortyfikacje wojenne w Helu. Zobaczyli m. in. bunkry, schrony, wieże kierowania ogniem, niemieckie stanowiska artyleryjskie, betonowe umocnienia oraz działa Rejonu Umocnionego Hel.

Trasa marszu przebiegała po twardych odcinkach plaży i drodze leśnej. W połowie drogi był krótki postój na ciepły posiłek w Kuźnicy. Niektórzy woleli jednak nie zatrzymywać się i odpocząć na mecie. 42 km marszu to nie lada wyzwanie, ale każdy kto się go podjął nie kryje satysfakcji z ukończenia rajdu. Uśmiech na mecie i doskonałe nastroje to najlepszy dowód, że nie tylko można, ale też warto spróbować.

Co było najtrudniejsze? Nordicowcy zgodnie przyznają, że ostatnie 5 km było momentem krytycznym. Wielu uczestników maratonu wspominało, że najbardziej bolą nie nogi lecz barki, od machania kijkami.

Pierwsze na mecie pojawiły się Kasia i Aurelia. – Padało najmocniej na starcie, potem już było dobrze. Najważniejsze, że wiatr wiał w plecy – mówiły po ukończeniu marszu zawodniczki.

Panie Wioletta i Grażyna przyjechały na Rajd aż z Rybnika. – Mam za sobą już 2 maratony. Chodzę z kijkami 5 razy w tygodniu – mówi pasjonatka nordic walkingu.

Uroczyste zakończenie rajdu odbyło się we Władysławowie w przytulnej rybackiej tawernie "U Chłopa". Tam czekał na pasjonatów nordic walkingu upragniony odpoczynek, ciepły posiłek i biesiadowanie.

Burmistrz Miasta Hel Mirosław Wądołowski objął Patronatem Honorowym III edycję zimowego maratonu Nordic Walking HELL MISSION POSSIBLE

ZOBACZ TEŻ:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto