Praca policyjnych poszukiwaczy polega w głównej mierze na odnajdywaniu osób zaginionych, ale także tych, którzy ukrywają się przed organami ścigania ze względu na popełnione przestępstwa. Aby ustalić miejsce pobytu tych drugich, funkcjonariusze wykorzystują różne metody, by ich zlokalizować.
Swoje umiejętności puccy policjanci mieli okazję sprawdzić w sprawie 50-letniego mieszkańca Pucka, który popełnił oszustwa kredytowe.
- Puccy kryminalni, specjalizujący się w poszukiwaniach osób, podjęli czynności, aby ustalić aktualne miejsce przebywania oszusta - mówi asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w w Pucku w Pucku. - Wszystkie tropy wskazywały, że od dłuższego czasu mężczyzna przebywa poza obszarem powiatu puckiego. Jednak nie było to przeszkodą w wytypowaniu faktycznego miejsca jego pobytu.
Poszukiwany oszust z Pucka w rękach policji
Kolejne ustalenia w tej sprawie zaprowadziły policjantów aż do Warszawy. Ustalenia puckich policjantów potwierdziły się w dość niecodziennych okolicznościach.
- Mundurowi zobaczyli poszukiwanego, który wychodził z wielorodzinnego bloku mieszkalnego - realcjonuje rzecznika KPP w Pucku. - Jak ustalili policjanci, mężczyzna wyszedł do sklepu po piwo.
Kryminalni z Pucka zatrzymali poszukiwanego listem gończym 50-letniego mężczyznę, którego doprowadzili do warszawskiej celi.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Zobacz też na dziennikbaltycki.pl:
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
