Strażacy mają ręce pełne roboty. Tylko do godz. 10.20 pożarnicy z Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Pucku musieli interweniować 25 razy.
- Głównie pompujemy wodę - mówi mł. kapitan Andrzej Żalikowski, rzecznik prasowy komendanta. - Gdzie jest najgorzej? W całym powiecie.
Strażacy pojawili się m.in. na drodze w okolicach Gnieżdżewa, gdzie musieli usuwać wodę bezpośrednio z jezdni, by ruch samochodowy mógł odbywać się bez przeszkód.
Źle jest też na drodze między Połczynem a Zdradą. Tu na jednym z zakrętów woda utworzyła olbrzymią kałużę i zajęła kilkudziesięciometrowy odcinek jezdni. uważać też trzeba na "216", w okolicach Sławutówka płyną rwące strugi deszczówki, a deszcze wymywają także ziemię z okolicznych pól.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?