Wczesne godziny popołudniowe w Mechowie. To tędy - skrótem - przejeżdżał Przemysław Hintzke. - Zauważyłem, że pali się ściernisko, zaledwie kilkanaście metrów od lasu - relacjonuje mieszkaniec Darzlubia. - Chwyciłem za telefon i natychmiast zadzwoniłem po straż. Dzięki temu, że błyskawicznie przyjechały jednostki OSP oraz JRG udało się ugasić pożar i powstrzymać ogień, który mógł rozprzestrzenić się w mechowskim lesie.
Wideo
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!