Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar zabytkowej Kaszubskiej Checzy w Helu: najpierw zapalił się sąsiadujący budynek. Do akcji wezwano saperów | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Ochotnicza Straż Pożarna w Helu
Do pożaru zabytkowego budynku na ul. Wiejskiej w Helu doszło około godz. 18 w piątek, 24 kwietnia 2020. Akcja gaśnicza, w której brały udział jednostki straży pożarnej z OPS Hel, OSP Jastarnia, WSP Hel oraz JRG Puck, trwała ponad trzy godziny! Na miejscu byli też saperzy. Co kryło się w płomieniach na ul. Wiejskiej w Helu?

Zabudowanie gospodarcze, sąsiadujące z Kaszubską Checzą na ul. Wiejskiej w Helu, stanęło w płomieniach wczesnym, piątkowym wieczorem. Do akcji gaśniczej wyruszyło wiele jednostek służb powiatu puckiego: OSP Hel, Wojskowa Straż Pożarna Punktu Bazowania Hel, OSP Jastarnia, KP PSP w Pucku, policja oraz Patrol Saperski 43. Batalionu Saperów.

- Zostaliśmy zadysponowani do pożaru budynku gospodarczego - relacjonują w OSP Hel. - Na miejscu okazało się, że płonie drewniany budynek, a ogień zaczyna trawić poddasze bezpośrednio sąsiadującej, zabytkowej Kaszubskiej Checzy i innych obiektów gospodarczych.

Po odcięciu zasilania elektrycznego helscy strażacy przystąpili do symultanicznych działań: część sił i środków skierowano do ugaszenia zarzewia, kolejne roty izolowały pożar od stojących w ciasnej zabudowie budynków gospodarczych i mieszkalnych.

- Ratownicy w aparatach ochronnych weszli do zabytkowego budynku - informują w OSP Hel. - Z wykorzystaniem kamery termowizyjnej od WSP udało się zlokalizować dokładnie miejsca, w których płomienie ukryły się w zabytkowym dachu, co pozwoliło na błyskawiczną reakcję oraz zminimalizowanie uszkodzeń koniecznych do wykonania celem podania środków gaśniczych.

Jednocześnie inni druhowie z Helu gasili pożar budynku gospodarczego i pilnowali, by ogień nie przeniósł się na sąsiedni budynek mieszkalny jak i inne obiekty gospodarcze.

Gdy na miejsce przybył zastęp z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku i przejął dowodzenie, podczas wstępnej oceny pogorzeliska okazało się, że w szczątkach znajdują się obiekty przypominające swoim wyglądem elementy amunicji.

- Druh dowodzący odcinkiem przekazał tę informację dowódcy działań, który zdecydował o poinformowaniu policji celem dokonania sprawdzenia saperskiego - relacjonują całą akcję druhowie z OSP Hel. - Teren zabezpieczyli funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Juracie, którzy od początku pomagali nam w ratowaniu zabytkowej Kaszubskiej Checzy.

Strażacy z OSP Hel do bazy wrócili po godz. 22.

- Wynik pożaru w tak ścisłej drewnianej i zabytkowej zabudowie mógł potencjalnie zakończyć się tragicznie - ostrzegają strażacy z Helu. - Pragniemy podziękować wszystkim osobom, które pomagały zabezpieczyć zbiory i wyposażenie Kaszubskiej Checzy.

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto