PUCK. Piłkarze puckiego Handlu pokonali drużynę MKS Władysławowo 1:0. Na boisku przez pierwsze 20 min zdecydowaną przewagę mieli gospodarze. Jednak w miarę upływu czasu do głosu coraz częściej dochodzili także przyjezdni. Sytuacja wyrównała się, czego dowodem jest bezbramkowa pierwsza połowa.
Bramkę dla pucczan na wagę trzech punktów zdobył Leszek Podlaszewski. Wszedł on na drugą połowę i w 60 min pokonał bramkarza MKS.
- To prawda, że miejscowi mieli sytuacje strzeleckie, jednak ten gol wpadł z ewidentnej pozycji spalonej - mówi Andrzej Nisiewicz, prezes MKS.
Władysławowscy piłkarze strzelili dwie bramki, jednak obie po faulach na bramkarzu.
- Czuje się pewien niedosyt, ale po raz pierwszy jesienią podobała mi się gra naszych piłkarzy - mówi prezes Nisiewicz. - Gdyby pozostałe mecze grali z takim zacięciem, to o utrzymanie w klasie A byłbym zupełnie spokojny.
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?