W poniedziałek prezydent Andrzej Duda zapowiedział dwa swoje weta wobec projektów ustaw zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość. Ta decyzja ucieszyła uczestników Łańcuchów Światła w Pucku i Juracie oraz Helu, choć organizatorzy nie kryją, że - po projektach ustawy o SN i KRS - czekają także na trzecie weto dotyczące sądów powszechnych.
A to w opinii wielu uczestników wieczornych akcji, kluczowa ustawa.
Czy dzisiaj, w poniedziałek 21 lipca to finał wieczornych protestów, czy odbędzie się kolejna akcja pod sądem w Pucku? W KOD Puck nie mają wątpliwości.
- Tak, tym bardziej. Sejm zgodnie z Konstytucją może weto odrzucić. Poza tym jest jeszcze ustawa o ustroju sądów powszechnych, to te sądy z którymi każdy obywatel styka się najczęściej - komentuje Katarzyna Wiśniewska z KOD Puck. - Jeśli teraz odpuścimy to ci posłowie z PIS, którzy się wahają jednak odrzucą weto prezydenckie. Jeśli dalej będziemy stali to oni też staną po naszej stronie.
Protest w Pucku rozpocznie się, jak w całej Polsce, o godz. 21.
ZOBACZ TEŻ:
Będzie też społeczne poruszenie na Półwyspie Helskim, gdzie swoja siedzibę ma letnia rezydencja Kancelarii Prezydenta RP. Ta mieści się w lasach między Juratą i Helem (choć terytorialnie to już tereny gminy Hel). Przy strzeżonej, nadzatokowej posesji samochodów parkować nie można, więc uczestnicy spontanicznego - jak się go z przekąsem nazywa - "turystycznego" marszu spotykają się na molo w Juracie, skąd zwartą grupą wędrują kilka kilometrów pod bramę wjazdową.
Jak będzie dziś o godz. 20 na molo w Juracie.
- Idziemy. Ludzie przez te dni prosili, to dzisiaj chcą podziękować - mówi Marek Chroń, helski radny i jeden z uczestników protestów pd prezydenckim ośrodkiem. - Mam mieszane uczucia, bo prezydent zapowiedział podpis pod ustawą o sądach powszechnych.
Decyzję prezydenta z ulga przyjął również Adam Otrompka, mieszkaniec Chłapowa wieczorami znajdował czas, by dojechać na półwysep.
- Nadzieja umiera ostatnia. Szanse na przekonanie prezydenta do zawetowania były niewielkie, ale mimo to warto było Go wspomagać w podjęciu słusznej decyzji - komentuje Adam Otrompka. - Prezydent usłyszał głos suwerena i zrozumiał co chce zrobić Kaczyński.
Półwyspową akcję odnotował też marszałek Mieczysław Struk, mieszkaniec Juraty.
Warto było protestować. Społeczeństwo obywatelskie zwyciężyło - Prezydent posłuchał "spacerowiczów". Swoją drogą ciekawe, że Prezydent używa prawa veta po wizytach na Półwyspie Helskim - skomentował na swoim facebooku marszałek Pomorza.
wideo: Adam Otrompka
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?