Przeciwko kawernom w sąsiedztwie Mostów

Zebranie wiejskie w Mostach miało bardzo burzliwy przebieg. Po gorącej dyskusji mieszkańcy podjęli uchwałę, w której występują przeciwko kawernom w sąsiedztwie wioski. Domagają się zaniechania budowy kolejnych zbiorników gazu.
- Obawiamy się, że z tego powodu nasza gmina przestanie być regionem turystycznym - mówił Marcin Buchna, prezes Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturowego Nasza Ziemia. - Nie chcemy nad morzem Górnego Śląska.
Jerzy Włudzik, wójt Kosakowa starał się przekonać zebranych, że gmina nie straci swoich walorów, które przyciągają turystów.

W Pierwoszynie odbyła się publiczna debata w sprawie kawern

- Mieszkam tu i nie zamierzam się stąd wyprowadzać - argumentował Włudzik. - Wierzę, że nadal będą nas odwiedzać turyści.
Mieszkańcy Mostów, którzy protestują przeciwko kawernom, przypomnieli artykuł prasowy sprzed lat, w którym była mowa o zagrożeniu dla ekosystemu Zatoki Puckiej, jakie niesie wpompowywanie do wód solanki.
- Badania dowiodły, że to proces wręcz pożądany - mówił wójt Kosakowa. - Z powodu zbyt małego zasolenia z dna akwenu zniknęły rośliny.

**

**

Ostatecznie zebrani nie dali się przekonać i podjęli uchwałę, w której występują przeciwko kawernom