Puck. 101. rocznica Zaślubin Polski z Morzem - obchody miejskie:
Było skromniej i mniej tłumnie niż przed rokiem, ale tak być musiało - ze względu na obostrzenia związane z koronawirusem. To dlatego miasto Puck swoich mieszkańców zapraszało głównie przed monitory komputerów lub telefonów, gdzie można było oglądać transmisje online (lub potem zapisane już relacje wideo).
Kto chciał pojawić się w porcie rybackim, przy zaślubinowym słupku lub złożyć kwiaty pod popiersiem generała Hallera - mógło to zrobić już po zakończeniu oficjalnych obchodów, do czego zachęcała burmistrz.
- Puck przez te 101 lat od zaślubin cały czas otwarty jest ku morzu, ku Zatoce Puckiej - mówiła w porcie rybackim burmistrz Hanna Pruchniewska. - Dzięki wydarzeniu z 10 lutego 1920 nasza ojczyzna odzyskała dostęp do morza. Rozbudziła się wówczas wśród Polaków nadzieja, entuzjazm, przedsiębiorczość i zapał do budowania Polski morskiej. My pucczanki i pucczanie możemy dziś śmiało zameldować generałowi Józefowi Hallerowi i Polsce: Puck wykonał swoje zadanie.
W Pucku, na oficjalnych uroczystościach, nie zabrakło przedstawicieli ZKP Puck, związku piłsudczyków, parlamentarzyści (Kazimierz Plocke i przedstawiciel senatora Sławomira Rybickiego), Ligi Morskiej i Rzecznej oraz Marynarka Wojenna z dowódcą 3 Flotylli Okrętów
Z oficjeli zostali m.in. doradcy prezydenta Andrzeja Dudy: Piotr Karczewski i Marcin Drewa oraz wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk i przedstawiciel marszałka Mieczysława Struka.
Andrzej Królikowski, prezes Ligi Morskiej i Rzecznej nawiązał do sportowej tradycji towarzyszącej od kilku lat zaślubinowym rocznicom. Bieg od Hallera do Hallera, który łączy Władysławowo i Puck. W tym roku nie odbył się, ale z Pucka wystartowała sztafeta do Władysławowa, która miała powrócić do miasta - gospodarza 101. rocznicy. Po co w śnieżną trasę ruszyli biegacze?
- Ażeby uczcić pierwszą w tym stuleciu rocznicę Zaślubin Polski z Morzem - tłumaczył w Pucku Andrzej Królikowski.
LMiR w tym roku też dotknęły obostrzenia. Organizacja od swojej reaktywacji 40 lat temu rok w rok uczestniczyła w puckich obchodach. Dla Ligi to też okazja do wręczenia odznaczeń: krzyży Pro Mari Nostro. Jednak i tę część musiano odłożyć.
Gościom, którzy dojechali do Pucka lub w internecie śledzili przekaz z uroczystości, uhonorował Piotr Kozakiewicz, przewodniczący Rady Miasta Pucka.
- Chciałbym bardzo serdecznie podziękować, że mimo tak trudnych warunków pamiętaliście o naszej, ważnej dla całego kraju, uroczystości - mówił szef puckich radnych i dziękował też organizatorom: - Kościołowi, Zrzeszeniu Kaszubsko-Pomorskiemu, Lidze Morskiej i Rzecznej i tym, którzy poświęcili najwięcej czasu: pracownikom Urzędu Miasta w Pucku. Bardzo dziękuję niezastąpionej Marynarce Wojennej, która jak zawsze, pomaga nam w organizacji tej uroczystości. Mam nadzieję, że za rok spotkamy się w normalnych, tradycyjnych już w Pucku, przyjaznych warunkach.
Zaślubinowy dzień zakończył koncert patriotycznych pieśni. Swojego miejsca na występy użyczyła parafia św. Apostołów Piotra i Pawła w Pucku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?