Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puck po wichurze. Zatoka Pucka zalewa port jachtowy, podniszczyła pomost, zerwane dachy w blokach, drzewa i gałęzie na ziemi | ZDJĘCIA

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Rachowanie strat po orkanie Nadia w Pucku. Styczniowa wichura połamała drzewa, pozrywała konary, zerwała dachy na dwóch blokach i naruszyła pływający pomost. W mieście widać też skutki cofki - podwyższonego stanu Zatoki Puckiej.

Orkan Nadia zaszalał w powiecie puckim i końcówka stycznia 2022 była pełna emocji, ale też zniszczeń. Tych nie zabrakło także w Pucku, choć sobotnio-niedzielna wichura oczywiście pozostawiła po sobie ślady.

Z dwóch dachów bloków przy osiedlu między Aleją Lipową i Derdowskiego silne podmuchy zerwały pokrycie. Na szczęście spadająca na ziemię papa nie wyrządziła krzywdy mieszkańcom.

Ucierpiała również m.in. portowa infrastruktura - pływający pomost w porcie rybackim. Wichura i fale wyszczerbiły konstrukcję, ale nie na tyle, by trzeba było ją zastąpić nową - przyznaje burmistrz Hanna Pruchniewska.

Sztorm na Bałtyku, wichura na lądzie: orkan Nadia pokazał sw...

Cofka, czyli wysoki stan Zatoki Puckiej, sprawił też, że woda zaczęła podmywać niższe partie mola w Pucku, zatapiać pomosty w porcie jachtowym i wpływać na lądową część portu, po drodze zalewając m.in. znajdującą się tu stację paliw Orlen.

Wiatr i fale pozabierały też część puckich plaż.

- Są oczywiście straty, choć, biorąc pod uwagę siłę i prędkość wiatru oraz sztorm, natura obeszła się z Puckiem w miarę łagodnie - ocenia burmistrz Hanna Pruchniewska.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto