Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puck - przebudowa rynku z kłopotami

Piotr Niemkiewicz
Piotr Niemkiewicz
Rewitalizacja, czyli kompletna przebudowa Starego Rynku i sąsiednich ulic, budzi coraz więcej emocji. Na uciążliwości skarżą się mieszkańcy, klienci, właściciele kamienic czy sklepów.

Dla tych ostatnich sytuacja przedstawia się najbardziej dramatycznie. Jak przyznają handlowcy, od czasu rozpoczęcia robót obroty spadły im o 50-70 procent.
- Boimy się, że ludzie odzwyczają się kupowania na rynku - przekonywali właściciele sklepów.
Jak się okazało, mniejsze zyski już niebawem pociągną za sobą także ruchy kadrowe. Pracę na rynku stracić może przynajmniej kilka osób. Handlowcy nie bardzo chcą się pozbywać swoich ekspedientów, ale dużego wyboru nie mają.
- Obroty lecą w dół, nie będzie z czego brać na pensje - żalili się podczas spotkania z burmistrzem i wykonawcą robót puccy handlowcy.
I sugerowali, by miasto poszło na ustępstwa, dzięki którym sklepy mogłyby przeżyć trudny okres rewitalizacji. Burmistrz Marek Rintz jednak nie obiecał konkretnej pomocy.
- Chciałbym pomóc, ale nie bardzo mam jak - tłumaczył. - Z prośbą np. o ulgi podatkowe możecie się za to zwrócić do Rady Miasta. Sądzę, że radni bez problemu powinni przychylić się do waszego stanowiska.
Otuchę w serca handlowców próbował wlać Tomasz Grzenkowicz, wiceprezes zarządu firmy Wod-Kan-Grzenkowicz z Kartuz, główny wykonawca robót.
- Chcemy skończyć wszystkie prace dwa miesiące przed terminem - obiecywał. - Ale musicie mieć świadomość, że pewnych trudności nie da się wyeliminować, bo przy tego typu pracach jest to zwyczajnie nieuniknione.
I rozpętała się burza, bo handlowcy zaczęli wyliczać co im oraz klientom się nie podoba. Skarżył się m.in. właściciel sklepu z artykułami dla dzieci, którego klientela zmalała, bo rodzice mają trudności z dojściem do sklepu.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto