Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puck: śmiertelne zdarzenie przy PCPR. 14-latek wyskoczył z okna, medycy walczyli o jego życie. Nadmorska Kronika Policyjna | ZDJĘCIA, WIDEO

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Puck: przy ul. Kolejowej pogotowie i policja z Pucka, straż pożarna oraz medyczny śmigłowiec LPR. Nadmorska Kronika Policyjna
Puck: przy ul. Kolejowej pogotowie i policja z Pucka, straż pożarna oraz medyczny śmigłowiec LPR. Nadmorska Kronika Policyjna Magdalena Gębka-Scuffins
Zdarzenie przy Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Pucku i PCKZiU Puck: na miejscu pracowała załoga Ratownictwa Medycznego Puck, strażacy z KP PSP w Pucku oraz pucka policja. Konieczne było wezwanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Co się wydarzyło w Pucku? Nadmorska Kronika Policyjna.

Tragiczne zdarzenie przy internacie SOSW Puck:

Do wypadku w Pucku doszło na ul. Kolejowej, gdzie mieści się m.in. siedziba puckiego Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie, szkoła (PCKZiU Puck), internat SOSW oraz część biur Starostwa Powiatowego w Pucku.

Na miejscu zdarzenia w Pucku pracowali medycy z Ratownictwa Medycznego w Pucku, wspierani przez załogę LPR. To właśnie medycy z Pucka pierwsi przystąpili do ratowania życia 14-latka.
Następnie na miejsce przybyli policjanci oraz strażacy z Pucka.

Czy było to nieszczęśliwe zdarzenie? To badać będą funkcjonariusze KPP Puck.

- Jedna z osób wyskoczyła przez okno i ma otwarte złamanie ręki - relacjonuje Ireneusz Janus, zastępca naczelnika Wydziału Prewencji KPP Puck.

Proces byłych dyrektorek PCPR Puck

Dyrektorki PCPR w Pucku skazane. Rok więzienia dla Renaty B....

Jak się okazało, chodziło o 14-latka, który miał wyskoczyć przez okno.

Miejsce lądowania śmigłowca zabezpieczali strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Pucku, a przy wypadku pracowali także policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Pucku.

Niestety, pomimo długich i usilnych starań ratowników medycznych z Pucka oraz załogi LPR, nie udało się uratować 14-letniego chłopca.

- Pierwotnie wyglądało na to, że ma złamaną rękę. Musiał mieć jednak poważne wewnętrzne obrażenia - relacjonuje rzecznik puckich strażaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto