Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pucka siatkówka. Dziewczęta z SP Puck w finale Kinder+Sport. Udany występ dziewcząt Sławomira Gojki

sg
Sukces puckich siatkarek w Kinder + Sport
Sukces puckich siatkarek w Kinder + Sport arch. Sławomira Gojki
Anna Korth, Martyna Potrykus oraz Wiktoria Sztamborska 1 i 2 lipca wzięły udział w Finale Mistrzostw Polski w Mini Siatkówce "Kinder +Sport". To ogromny sukces podopiecznych Sławomira Gojki.

Świetny wynik młodych puckich siatkarek - Anny Korth, Martyny Potrykus i Wiktorii Sztamborskiej - które zagrały w Finale Mistrzostw Polski w Mini Siatkówce "Kinder +Sport". W najważniejszym turnieju biorą udział tylko 24 najlepsze zespoły w kraju wyłonione wcześniej w turniejach.

Czytaj teżjak dziewczyny z SP Puck, podopieczne Sławomira Gojki, wywalczyły przepustkę do MP

- W pierwszym etapie zespoły podzielono na cztery grupy po sześć zespołów - relacjonuje Sławomir Gojka.

Pucczanki na dzień dobry spotkały się z UKS SMS Łódź.
- Trema przed wielkim wyzwaniem dała znać o sobie i nasze zawodniczki przegrały w końcówce 22:25 - informuje trener.
Potem było już tylko lepiej. Ania, Martyna i Wiktoria pokonały kolejno: MUKS Jedynkę Ostrowiec Świętokrzyski, KRS Ekstrim Gorlice, UKS 4 Aleksandrów Łódzki oraz UKS Remis Świdnik.
- I ku wielkiemu zaskoczeniu awansowały do czołowej ósemki w Polsce - przyznaje szkoleniowiec z SP Puck.

Na tym etapie teamy podzielono na dwie grupy, które walczyły o miejsca premiowane półfinałem. Tu już naszym zawodniczkom nie szło tak dobrze. Najpierw przyszła minimalna porażka z UKS 17 Kalisz (22:25), potem z SP Kosieczyn I (15:25) oraz MKS Dwójką Zawiercie (22:25).
- Zmęczenie dało o sobie znać - komentuje trener.

Seria porażek sprawiła, że reprezentacja Szkoły Podstawowej w Pucku mogła walczyć tylko o miejsca 5-8. Na tym etapie dziewczyny znowu starły się z Łodziankami - rywalkami, z którymi zagrały pierwszy mecz finałów. Tym razem siatkarki znad zatoki udowodniły, że znają rzemiosło i ograły koleżanki z UKS SMS.
Szczęście nie trwało długo, bo pucczanki przegrały mecz o piąte miejsce z zespołem z Zawiercia i ostatecznie zajęły bardzo dobrą szósta lokatę.
- Wielkie podziękowania dla państwa Korth i Potrykus za poświęcony czas i opiekę w czasie zawodów w Drzonkowie - podkreśla trener Sławomir Gojka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto