Pucki Klub Integracji Społecznej (KIS) nie kończy się na samej nazwie. Klub działa prężnie, a jego członkowie zachęcają do współpracy przy najróżniejszych projektach związanych z rewitalizacją starej części miasta Puck.
W KISie nikt nie siedzi z założonymi rękoma, nikt nie narzeka jak źle, jak brzydko albo co miasto Puck powinno zrobić, by było lepiej. Ochotnicy, wolontariusze i członkowie puckiego klubu biorą sprawy w swoje ręce i odnawiają, remontują, pomagają, integrują. To też dzięki nim pewne miejsca w Pucku zaczynają wyglądać lepiej.
W centrum Pucka o miejsca parkingowe niełatwo. Miasto Puck wydzierżawiło plac przy ul. 10 lutego w Pucku i chciało oddać je jako darmowy parking samochodowy dla odwiedzających centrum Pucka.
Jednakże nie było to proste, ze względu na opłakany stan tego placu. Członkowie puckiego Klubu Integracji Społecznej wraz z Urzędem Miasta Puck, Stowarzyszeniem PORT oraz pracownikami PGK zakasali rękawy do pracy i udało im się dokonać niemalże cudu: przygotowali ładny i schludny parking.
Swoją wdzięczność wyraziła sama Hanna Pruchniewska:
- Sporo trzeba było zrobić, aby go przystosować do użytkowania. Szkoda, że właściciel jednej ze ścian nie zgodził się na oczyszczenie jej z brzydkiego tynku. Ważne natomiast, że znaleźli się chętni do pracy. - burmistrz miasta Pucka oficjalnie informowała na łamach internetowych.
- Bardzo dziękuję wszystkim Wam. Ani Muza z UM Puck i Patrycji Komowskiej za pomysł i zaangażowanie, pracownikom PGK za pomoc, członkom Stowarzyszenia PORT i członkom Klubu Integracji Społecznej za realizację.
- przekazała burmistrz Hanna Pruchniewska
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?