Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Remonty dróg w Mrzezinie, Żelistrzewie, Smolnie i przez łąki. Co z ul. Gdyńską? | ZDJĘCIA, WIDEO

Krzysztof Hoffmann
Remonty dróg w Mrzezinie, Żelistrzewie, Smolnie i przez łąki. Co z ul. Gdyńską?
Remonty dróg w Mrzezinie, Żelistrzewie, Smolnie i przez łąki. Co z ul. Gdyńską? Piotr Niemkiewicz
Remonty dróg w Mrzezinie były głównym punktem spotkania w ZS Mrzezino przedstawicieli samorządu lokalnego, wykonawcy robót z mieszkańcami, które zorganizował sołtys Kamil Hinz. Zebrani chcieli dowiedzieć się szczegółów na temat inwestycji, która w ostatnich tygodniach wywołała niemałe zamieszanie. Co dalej z ul. Gdyńską i skrótem przez łąki?

Remonty dróg w Mrzezinie. Chodnika nie będzie, ale i tak spotkanie zakończyło się brawami - oto krótkie podsumowanie poniedziałkowego zebrania wiejskiego zorganizowanego przez sołtysa Mrzezina w tamtejszym Zespole Szkół. Kamil Hinz postanowił zainicjować spotkanie z władzami powiatu, gminy, przedstawicielem Zarządu Dróg i wykonawcą, który podjął się realizacji prac remontowych na odcinku ul. Gdyńskiej - newralgicznym punkcie stykowym między wioską a popularnym skrótem przez łąki. Debata miała dać odpowiedź na wiele kluczowych pytań i raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości, które zdążyły już mocno podzielić mrzezinian.

ZOBACZ TEŻ:

Gdyńska z dywanikiem i utrudnieniami

Pierwsze łopaty już wbito, a docelowo niedogodności na trasie potrwają przez trzy tygodnie. Na początku zajęto się kanalizacją, która zostanie kompleksowo wymieniona na tym odcinku.

- Prace te powinny się zakończyć w przeciągu dwóch tygodni - tłumaczy kierownik robót. - Symultanicznie wykonujemy kanalizację deszczową i sanitarną.

Przy tej okazji wójt zaapelował do mieszkańców, aby pilnowali robotników. - Proszę dopilnować żeby do każdego z państwa było zamontowane nowe przyłącze - mówił Tadeusz Puszkarczuk. - Niestety nie wszystko jest na mapach. Gdyby był jakikolwiek problem proszę zgłosić to do gminy.

Mieszkańcy nie omieszkali zapytać o newralgiczną studzienkę znajdującą się na ul. Gdyńskiej, która jest główną sprawczynią lodowiska podczas przymrozków. Wykonawca zapewnił, że problem rozwiąże, choć jeszcze nie padły żadne konkrety.

Sprawa musi być rozwiązana przed wejściem drogowców, a ci wkroczą w połowie października. Wtedy ten odcinek zostanie wyłączony z ruchu. Inwestor dokładnie nakreślił program robót, czym uspokoił część mieszkańców. Plany nie zakładają całkowitej rozbiórki istniejącej jezdni. - Dojazd do posesji w każdym stopniu będzie możliwy, w każdej porze dnia i nocy - tłumaczył przedstawiciel firmy budowlanej.

Ta wiadomość ucieszyła rolników, którzy drżeli o to, że remont uniemożliwi odbiór mleka. Jednak utrudnień uniknąć się nie da. Mijanki, ruch wahadłowy, czy tymczasowa sygnalizacja świetlna mają pomóc w miarę sprawnym poruszaniu się remontowanym fragmentem ul. Gdyńskiej. Trzeba będzie przygotować się na objazdy poprowadzone m.in. ul. Łąkową i czasowe zamknięcie trasy do Kosakowa.

- Wiadomo, że remont spowoduje chwilowe niedogodności - tłumaczy Kamil Hinz, sołtys Mrzezina. - Podczas rozmów z władzami i wykonawcą inwestycji doszliśmy do porozumienia. Ważne dla nas były konkrety, a tych na spotkaniu nie brakowało.

Projekt bez chodnika, ale co się odwlecze to...

Jednym z głównych punktów spornych w projekcie modernizacji tej części Mrzezina był chodnik, a raczej jego brak. Mieszkańcy chcieli dowiedzieć się, dlaczego nie można zbudować bezpiecznego przejścia m.in. z kościoła. - Często dzieje się tak, że przed samochodami trzeba wręcz uciekać - mówił jeden z mieszkańców.
Ten projekt zakłada jedynie utwardzenie pobocza. - Na razie musimy zakończyć tę inwestycję, bo inaczej cofną nam całe dofinansowanie - tłumaczył Jarosław Białk i zadeklarował, że zrobi wszystko, aby chodnik powstał w przyszłym roku.
- Trzymamy za słowo - dodaje sołtys Hinz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto