Polonez gimnazjalistów w Helu. Tanecznie i z belgijką pożegnali szkołę
Bez przesady można powiedzieć, że tańczy cały powiat pucki! I duzi, i mali. Wśród nich są najmłodsi, którzy dopiero stawiają pierwsze kroki jak i najstarsi mieszkańcy, którzy na parkietach pokazują swoje niebanalne umiejętności i poczucie rytmu.
Tańczymy w klubach sportowych - jak np. Dance Flow z Helu, studiach sztuki - jak Da Capo al Fine z Pucka, na pokazach, nawet na ulicach! W tym ostatnim celowali m.in. młodzi helanie, którzy widowiskowym polonezem odtańczonym na ul. Wiejskiej żegnali gimnazjum.
W publicznych miejscach tańczy też Puck. I to rekordowo! Bo pucki polonez - choć czasem wytańczony w deszczu - wszedł do światowej Księgi rekordów Guinnessa. Blisko 360 par to był prawdzwiy wyczyn.
Taniec na medal? Też mamy się czym pochwalić.
Da Capo al Fine, którym kierują Katarzyna Bartoszewicz-Stromska i Magdalena Gawin, przyzwyczaiły nas, że pucko-władysławowski zespół wraca z laurami z Kielc, z tamtejszego Międzynarodowego Harcerskiego Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej. Złote i Srebrne Jodły, czyli tamtejsze taneczne Oscary, w zbiorach Dacapków powoli zaczynają tworzyć las!
Da Capo to też stały punkt programu w największym festiwalu talentów w powiecie puckim, czyli Bursztynowych Kluczach!
Gwiazdorskie i VIP-owskie tańce to domena helan, którzy - za pośrednictwem trenera Daniela Choińskiego zaprosili do siebie m.in. znaną z telewizyjnych ekranów Annę Głogowską. A na parkiecie w Helu w taneczne pląsy z wyjątkowym gościem puścił się z nią burmistrz Mirosław Wądołowski.
Powiat pucki umie i lubi tańczyć!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?