Sławoszyno: kuriozalne przejście przez ulicę, którego nie da się sforsować

Problem felernego przejścia zna zarządca drogi, przez którą wytyczono przejście.
- Barierkę na wprost przejścia dla pieszych ustawił wykonawca na zlecenie Urzędu Gminy w Krokowej bez porozumienia z nami - tłumaczy Jerzy Wyczyński, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Pucku. - Według zapewnień urzędników, powinna ona już być wycięta.

Znasz inne absurdy drogowe w powiecie puckim? Napisz o nich na naszym forum

Mieszkańcy Sławoszyna sugerują, że należałoby namalować pasy w innym miejscu.
- Sami nie możemy przenieść przejścia w inne miejsce, co byłoby najlepszym rozwiązaniem - wyjaśnia kierownik Wyczyński. - Kilkanaście metrów w kierunku Karwi jest dogodne miejsce na namalowanie pasów. Ale to jest już zmiana organizacji ruchu, która jest w gestii Urzędu Marszałkowskiego. Wniosek w tej sprawie został złożony przez Urząd Gminy Krokowa w naszej placówce. Zgodnie z kompetencjami przekazaliśmy go do rozpatrzenia przez Urząd Marszałkowski. Czekamy na decyzję komisji bezpieczeństwa. Gdy zostanie wydana i warunki pogodowe na to pozwolą, to niezwłocznie namalujemy pasy w nowym miejscu. Trzeba pamiętać, że można malować na jezdni gdy średnia dobowa temperatura jest nie mniejsza niż 10 st. C.

Czyli na przeniesienie przejścia trzeba będzie jeszcze trochę poczekać.