Wideo: Krzysztof Hoffmann
Spalone samochody w gminie Puck. Mieszkańców osiedla przy ul. Akacjowej w Połczynie w poniedziałek 29.08 zbudziły płomienie i dwa niewielkie wybuchy. W ogniu stanął biały volkswagen golf. Osobówka doszczętnie spłonęła.
- Ok. godz. 7 dyżurny KP PSP Puck powiadomił policję o całej akcji - tłumaczy st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck. - Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza wraz z technikiem kryminalistyki.
ZOBACZ TEŻ: Spalone samochody w gminie Puck. Kilka dni wcześniej ogień strawił cały dobytek mieszkańców Mechowa | ZDJĘCIA, WIDEO
Po ugaszeniu pożaru przez puckich strażaków, mundurowi rozpoczęli czynności. Oprócz oględzin i zabezpieczenia śladów, śledczy przesłuchali także właściciela auta. Jeszcze w poniedziałek 29.09 rozpytywano mieszkańców sąsiednich domów o to, czy widzieli całe zajście.
Sprawa spalonego samochodu w Połczynie jest mocno intrygująca. Na początku sierpnia temu samemu właścicielowi spłonęła inna osobówka. Niewykluczone, że doszło do podpalenia. Nasi nieoficjalni rozmówcy wskazują też, że tłem do obu zajść miały być porachunki mafijne.
Trudno też na tę chwilę osądzać, czy zdarzenie z ul. Akacjowej można łączyć z innym pożarem aut w Żelistrzewie z niedzieli 28.08 ok. godz. 22.
- W rejonie ul. Szkolnej, niedaleko lasu doszło do częściowego spalenia dwóch pojazdów - oba to volkswageny passaty - dodaje st. sierż. Łukasz Brzeziński. - Właścicielka jednego z nich to 20-letnia pucczanka, a użytkownikiem drugiego był 20-latek z Domatówka.
Pojazdy zaparkowane były na szutrowej, leśnej drodze. Czy spalone samochody to sprawka podpalacza? M. in. to będzie sprawdzał biegły z zakresu pożarnictwa.
- Jak na razie nie możemy mówić o tym, że po powiecie grasuje podpalacz - uspokajają w puckiej komendzie. - Nie mniej zaleca się czujność. Każdy niepokojący sygnał zgłaszajmy na najbliższej jednostce policji.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?