Strajk nauczycieli w gminie Puck. Jak Urząd Gminy Puck zamierza pomóc tym, którzy nie mogą zostawić dzieci w domach?

Po wielogodzinnych negocjacjach w środę przed godz. 20 wicepremier Beata Szydło poinformowała, że rząd zawiesił rozmowy z nauczycielami. Mają zostać wznowione w piątek rano. Jeśli obie strony nie dojdą do porozumienia, w poniedziałek rozpocznie się strajk nauczycieli.

Dyrektorzy szkół w powiecie puckim będą musieli poradzić sobie z organizacją pracy w szkołach w tym czasie. Nauczyciele domagają się wzrostu płac i szacunku do wykonywanego zawodu.

Jeśli dojdzie do strajku, nie wszystkie placówki w powiecie puckim wezmą w nim udział. W Przedszkolu Samorządowym w Pucku oraz SP w Celbowie nie odbyło się referendum strajkowe.
- W naszej placówce nie odbyło się referendum, ponieważ nauczyciele nie wyrazili chęci przeprowadzenia go - mówi Barbara Baranowska, dyrektor Przedszkola Samorządowego w Pucku. - Natomiast popieramy strajk nauczycieli, nosimy znaczki „_Popieram protest_”, rozmawiamy z rodzicami. Ja, jako dyrektor, nie mogę ani namawiać, ani zabraniać udziału w referendum, a w konsekwencji być może w strajku.

Jednak zdecydowana większość nauczycieli w powiecie puckim opowiedziała się za strajkiem. Tym co w tej sytuacji najbardziej niepokoi rodziców, jest fakt, iż w czasie planowanego strajku przypadają egzaminy.
- Cieszę się że moje dzieci nie są „rocznikiem”, który pisze jakikolwiek egzamin.… - komentuje sprawę nasza Czytelniczka Jolanta Jaschke, pod tekstem o strajku w naszym serwisie puck.naszemiasto.pl.

Czy dyrektorzy na czas strajku organizują już wsparcie do opieki nad dziećmi?
- Przygotowujemy się do organizacji funkcjonowania szkoły w czasie strajku - mówi Zdzisław Pruchniewski, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Mariusza Zaruskiego w Pucku. - Szkoła zapewni opiekę dla uczniów, którzy w czasie strajku przyjdą do szkoły. Choć większość rodziców zapewne pozostawi dzieci i młodzież w domach, o co apelujemy.

Co z egzaminami gimnazjalnym i ósmoklasisty w Pucku?
- Będziemy podejmować wszelkie potrzebne działania, aby mogły się one odbyć w pierwszym terminie - zapewnia dyrektor SP Puck. - Na tym etapie wiemy, że jest grupka nauczycieli, którzy nie będą strajkować, więc będą mogli pracować w komisji egzaminacyjnej w czasie egzaminów.

Wielu dyrektorów wciąż ma nadzieję, że dojdzie do porozumienia między związkami zawodowymi i rządzącymi i do strajku nie dojdzie.
- Gdyby jednak było inaczej, to decyzję dotycząca funkcjonowania szkoły podejmować będę każdego dnia rano, ponieważ nie mogę dzisiaj podać ilości pracowników, którzy wezmą udział w strajku - mówi Lidia Ceynowa-Krawczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej im. Wiktora Czapiewskiego w Rekowie Górnym. - Jeżeli 100% nauczycieli podejmie decyzję o strajku, poinformuję rodziców, że nie jestem w stanie zapewnić opieki uczniom i wówczas rodzice będą musieli zabrać dzieci do domu. Jeżeli w grupie nauczycieli znajdą się osoby, które do strajku nie przystąpią zapewnimy uczniom opiekę.

Co z egzaminem? Ten w Rekowie powinien odbyć się planowo.
- Na dziś egzamin 8-klasisty w mojej szkole, tak jak i w wielu innych, jest zagrożony ze względu chociażby na to, że członkiem komisji powinien być nauczyciel z zewnątrz i nie mam pojęcia czy nauczyciel, który został wyznaczony do komisji nie będzie strajkować - mówi dyr. Ceynowa-Krawczyk. - Wszystko okaże się w dniu egzaminu. Oczywiście tyczy się to również nauczycieli z mojej szkoły.

We wtorek w Urzędzie Gminy Puck odbyło się spotkanie z dyrektorami podległych samorządowi szkół, na którym przedstawiono planowane działania dyrektorów placówek w dniach, w których ewentualnie odbywać się będzie strajk i jednocześnie powinno się przeprowadzić egzaminy dla uczniów kończących gimnazjum lub szkołę podstawową.
- W świetle obowiązujących przepisów stroną sporu zbiorowego jest pracodawca, tj. dyrektor szkoły - wyjaśnia Barbara Miłkowska, dyrektor Zespołu Obsługi Placówek Oświatowych w gminie Puck. - Dyrektor szkoły nie bierze udziału w strajku. Jego obowiązkiem jest sprawowanie opieki nad dziećmi i młodzieżą uczącą się w szkole.

I to on powinien uzgodnić z organizatorami przebieg strajku. Aby zapewnić uczniom opiekę, dyrektor może zorganizować zastępstwa, jeżeli będą nauczyciele, którzy nie biorą udziału w akcji.
- Jeśli będzie taka potrzeba zostaną zorganizowane zajęcia w świetlicach - mówi dyr. Miłkowska. - Na dyrektorze również spoczywa obowiązek zorganizowania egzaminów. Komisje egzaminacyjne już są powołane.

Jak usłyszeliśmy, Urząd Gminy Puck zapewnia stałą opiekę prawną, z której mogą korzystać dyrektorzy podległych UG Puck szkół.

„Rozmawiamy cały czas o wzroście wynagrodzeń”. B. Szydło o wynikach pierwszych rozmów rządu z nauczycielami