Prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie miała 49-letnia lekarka, która w niedzielę pracowała na NOCH w Szpitalu Puckim. Kobieta zatrudniona jako lekarz ogólny pełniła 24-godziny dyżur w ramach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej.
O podejrzanym stanie lekarki policję w Pucku w niedzielne popołudnie powiadomił jeden z pacjentów. Jak informował, kobieta prawdopodobnie miała być nietrzeźwa.
- Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce został wysłany policyjny patrol - mówi mł. asp. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP w Pucku. - Na miejscu policjanci potwierdzili informacje anonimowego rozmówcy.
Mundurowi na miejscu przebadali kobietę dyżurującą na oddziale ratunkowym. Wynik 49-letniej lekarki wskazał prawie 2,5 promila.
Mundurowi przesłuchali personel medyczny Szpitala Puckiego. Zabezpieczyli również dokumentację medyczną, która potwierdzała to, że lekarka w trakcie dyżuru przyjmowała pacjentów.
- Jeżeli okaże się, że lekarka naraziła swoich pacjentów na utratę zdrowia lub życia, może jej grozić do 3 lat więzienia - komentuje rzecznik puckiej policji.
Teraz o jej dalszych losach zadecyduje prokurator. Bez względu na postępowanie, jakie prowadzić będzie prokuratura, w Szpitalu Puckim wyciągnięte zostaną służbowe konsekwencje.
- Na pewno lekarka nie będzie pełnić już dyżurów w ramach NOCH - komentuje prezes Oksana Rabij-Zabłotna. - O zajściu poinformujemy też Okręgową Izbę Lekarską.
49-latka z puckim szpitalem miała kontrakt od końca września 2021.
Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?