Sztorm Mosty w piątej lidze bilans spotkań ma niezbyt ciekawy. Zespół trenera Roberta Mądrzaka cztery razy wygrywał, trzykrotnie remisował i aż sześć razy przegrał. Światełkiem nadziei jest ostatni wyjazdowy remis 3:3 z Potokiem Pszczółki.
- To był dla nas wyjątkowo pechowy remis - ocenia Robert Mądrzak.
Tu sztormowcy dali sobie wyrwać zwycięstwo, bo na kilka minut przed finiszem team z gminy Kosakowo prowadził aż 3:1.
ZOBACZ TEŻ:
Sobotni pojedynek z GKS Sierakowice (godz. 13) nie będzie należał do najłatwiejszych. Sztorm Mosty podejmie rywala, który w tabeli zajmuje pozycję o dwa oczka wyższą i ma zdecydowanie lepszy bilans: 8 wygranych, 1 remis i 4 porażki.
Sztorm Mosty u siebie podejmował Orana Rumia; zobacz wideo z meczu na Złotych Piaskach:
W Sztormie Mosty już ostrzą sobie zęby.
- Wiadomo, apetyt rośnie, bo po serii porażek wreszcie przyszedł remis - komentuje trener Robert Mądrzak. - Teraz chcemy wreszcie zgarnąć trzy punkty. Zwłaszcza, że gramy coraz lepiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?