Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Testy na koronawirusa w punkcie drive-thru w Pucku: będzie dodatkowy kontener wymazowy. Jest nadzieja, że zmniejszą się kolejki

Magdalena Gębka-Scuffins
Magdalena Gębka-Scuffins
Punkt drive-thru w Pucku, w którym można zrobić test na koronawirusa, jest jedynym w powiecie puckim, a często zdarza się, że obsługuje także mieszkańców sąsiednich powiatów. Pracownicy puckiego punktu dwoją się i troją, by zminimalizować kolejki i ich powody, ale, jak tłumaczą, niektóre rozwiązania wymagają czasu i odpowiednich pozwoleń. Jednym z wielu rozwiązań, jest dodatkowy kontener wymazowy.

Silny wiatr, padający śnieg i ujemna temperatura - to zewnętrzne warunki parkingowej poczekalni przy punkcie pobrań drive-thru w Pucku, z którymi musieli się mierzyć nasi mieszkańcy w ubiegłym tygodniu w Pucku. Ponad pięćdziesiąt osób, niezależnie od stanu zdrowia musi się wystać w takich warunkach, by zrobić test na koronawirusa. W kolejnych dniach ich liczba rosła.

- Tak wygląda kolejka do testu na Covid19 - pisała nam czytelniczka Daria. - Byłam dziś 52. w kolejce, z wysoką gorączką, stojąc na mrozie 2 godziny!

Kilkugodzinne oczekiwania na testy w końcówce stycznia 2022 okazały się niestety codziennością.

- Jest tu po prostu za dużo ludzi - mówi Wiesława Rutkowska z Leśniewa, która też pojawiła się w kolejce do covidowego punktu badań w Pucku. - Wyniki wymazów z dziś będą jutro lub pojutrze, dowiedzieliśmy się na miejscu od osób przeprowadzających te procedury.

Jest nadzieja, że się to zmieni. Punkt drive-thru w Pucku przy ul. 10 Lutego stanął już na początku pandemii koronawirusa i świetnie zdawał egzamin do czasu, kiedy drastycznie zaczęła wzrastać liczba osób kierowanych na koronawirusowy test. Pucki punkt wymazowy jest jedynym w całym powiecie i prowadzony przez prywatną firmę z Rzucewa. Genloxa oferuje wykonanie testów na koronawirusa prywatnie oraz na NFZ. Od samego początku pandemii Covid-19 funkcjonuje u nich system rejestracji na konkretną godzinę na wymaz, to jedna z wielu dogodności, które miały usprawnić i zredukować czas.

Okazało się, że zapotrzebowanie jest o wiele większe, niż zostało to przewidziane na początku. Sytuacja nie jest wyjątkiem dla powiatu puckiego, gdyż, jak informują nas Czytelnicy, ogromne kolejki tworzą się również w punktach drive-thru w Wejherowie i Rumi, a także Gdyni.

- Niestety, większość pacjentów obecnie nie dokonuje rejestracji poprzez naszą infolinię, ale przychodzi na podstawie smsów, które dostają z NFZ, a bywa też tak, że sami zlecają test poprzez stronę internetową nie umawiając wcześniej wizyty z nami - tłumaczy Monika Blaszke, starszy specjalista ds. administracyjnych w Genloxie. - Owszem, moglibyśmy pobierać wymazy tylko od osób zarejestrowanych, ale proszę sobie wyobrazić, jak kolejka piętrzyłaby się z dnia na dzień?

W Genloxie zdają sobie sprawę, że odsyłanie pacjentów z kwitkiem czy przenoszenie na następny dzień nie wchodzi w grę, nie rozwiąże problemu, a jedynie wydłuży czas oczekiwania na wyniki i jeszcze bardziej zwiększy kolejki.

- Jest nam niezmiernie przykro, że nasi pacjenci zmuszeni są oczekiwać na testy w tak długich kolejkach, zwłaszcza gdy warunki pogodowe nie ułatwiają sprawy - mówi Monika Blaszke. - Jesteśmy jedynym punktem wymazowym w powiecie puckim, zatem wszyscy mieszkańcy są kierowani do nas. Obecnie wykonujemy głównie testy na zlecenie NFZ, to praktycznie 95% całości.

Testy na koronawirusa w Pucku: niewyobrażalna kolejka do pun...

Jak tłumaczy, jeszcze na początku listopada 2021 punkt działał tylko do godziny 11., a obecnie oficjalnie punkt drive-thru w Pucku czynny jest do 13., choć to nie znaczy, że o tej godzinie wszystko jest zamykane, a pracownicy kończą swoje zadania.

- Ze względu na tak dużą ilość pacjentów praktycznie każdego dnia nasi pracownicy zostają dłużej, nawet do godziny 15. - wyjaśniają w Genloxie. - Rozumiemy, iż kolejki dla nikogo nie są komfortowe i staramy się zrobić wszystko, aby punkt działał sprawnie.

Problem z ogromnymi kolejkami był do przewidzenia, i w Genloxie, został przewidziany, a możliwie rozwiązania zaczęto wdrażać już dawno temu, kiedy postanowiono o dodaniu drugiego kontenera wymazowego w puckim punkcie. Niestety, nie wszystko zależy od samej firmy, bo nie mają wpływu na terminy wydawania odpowiednich pozwoleń.

- Dzięki ogromnemu wsparciu władz naszego miasta, mamy możliwość postawienia dodatkowego kontenera wymazowego - mówi Monika Blaszke. - Aby jednak doszło to do skutku, musieliśmy załatwić stosowne pozwolenia i zorganizować dodatkowy zespół wymazujący. To wszystko wymaga czasu. Najpóźniej jutro (25 stycznia 2022) ruszy dodatkowy kontener. Mamy nadzieję, że pozwoli to zmniejszyć kolejki i znacznie skróci czas oczekiwania na badanie. Przepraszamy za wszelkie nie dogodności, a jednocześnie prosimy o wyrozumiałość w tych trudnych czasach. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby sprawnie i na czas dostarczyć do Państwa wyniki.

Byłeś świadkiem zdarzenia na terenie powiatu puckiego? Daj nam znać! Podziel się zdjęciami z nami i naszymi Czytelnikami. Prześlij je nam na maila ([email protected]) lub wyślij w wiadomości prywatnej na naszym fanpejdżu - kliknij w baner poniżej i przejdź na naszego Facebooka:

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto