Tomasz Grycko z UKS Bliza Władysławowo w Biegu Niepodległościowym 2016 pobił rekord | ZDJĘCIA

Tomasz Grycko z UKS Bliza Władysławowo pojawił się w Gdyni 11 listopada, gdy miasto gościło ponad 5 tysięcy uczestników biegu, którym organizatorzy pragnęli uczcić święto odzyskania przez Polskę niepodległości. Był to jednocześnie ostatni bieg wchodzący w cykl największego w Polsce grand prix w biegach ulicznych.

Na starcie nie mogło również zabraknąć faworyta - reprezentanta Blizy Władysławowo Tomasza Grycko, który wygrał poprzednie trzy edycje, czyli gyńskie biegi: Urodzinowy, Europejski orz Świętojański. A razem z nim na linii startu stanęło wielu znakomitych zawodników, którzy chcieli przełamać zwycięską passę podopiecznego Piotra Oberziga.
- Tym bardziej, że Grycek był po okresie roztrenowania - przypomina Piotr Oberzig z Blizy Władysławowo.

Jak wyszło? Nie po myśli rywali, ale według zamierzeń biegacza z Władysławowa.

(Szymon Szewczyk)

Od początku Biegu Niepodległości z PKO Bankiem Polskim w Gdyni zawodnik z Władysławowa narzucił ostre tempo, które wytrzymał jedynie Marek Kowalski z Żukowa, ale i on na 7 kilometrze musiał uznać wyższość Tomka Grycko i ukończył bieg na 2 miejscu. Trzeci na mecie zameldował się Bartosz Kotłowski.

Reprezentant Blizy Władysławowo na mecie uzyskał znakomity czas 29.52 s - zwłąszcza biorąc pod uwagę przerwę w treningach!
- W ubiegłym roku podczas biegu niepodległości Tomek Grycko uzyskał wynik 30.25, co świadczy o tym, że ten sezon może być lepszy od poprzedniego - koemntuje trener Piotr Oberzig. - Oczywiście jeśli naszego biegacza będą omijały kontuzje.

Kolejnym startem duetu z Blizy Władysławowo będą eliminacje do Mistrzostw Europy w Biegach Przełajowych we Włoszech, które odbędą się 26 listopada w Łodzi.

Trener wraz z zawodnikiem po starcie w Gdyni są dobrej myśli.
- Chociaż o kwalifikacje nie będzie łatwo, gdyż w ME weźmie udział tylko zwycięzca tych kwalifikacji - komentuje Piotr Oberzig