UKS Bliza Władysławowo na turnieju w Sianowie. Julia Piktel dała pokaz umiejętności, a nasza ekipa wróciła z naręczem medali | ZDJĘCIA

Siedmiu zawodników badmintona UKS Bliza Władysławowa zagrało na zawodach w Sianowie (województwo zachodniopomorskie).

- Rzadko zdarzają się takie turnieje z reprezentacją aż czterech kategorii wiekowych, jak to miało miejsce tym razem - przyznaje trener Zbigniew Czajka.

Bliza zaczęła starty od najmłodszy. Tu zagrał Adam Fikus, który po bardzo dobrej grze, zajął drugie miejsce w rozgrywkach grupowych, ulegając jedynie późniejszemu zwycięzcy z drużyny gospodarza imprezy.

Dalsze występy okazały się jeszcze bardziej owocne, choć medale w nich były wielką niewiadomą.

Marta Czajka po raz pierwszy spróbowała swoich sił w kategorii młodzika, a więc wyższej od swojej.

- Z tej próby miała tylko wyciągnąć lekcje, jednak na tym się nie skończyło - mówi trener.

Oprócz srebrnego medalu, wywalczonego ze swoją partnerką deblową Antoniną Wnuk (KS Badminton School Gdynia), zdobyła również brąz w mikście z Pawłem Oberzigiem.

Paweł do swojej kolekcji dorzucił srebrny medal w deblu z Igorem Skolimoskim (UKS Bursztyn Gdańsk) i brązowy w singlu.

Klasę pokazała niezawodna Julia Piktel, pokonując faworyzowaną i wyżej rozstawioną zawodniczkę, zdobyła złoty medal w singlu, ponadto złoty w deblu i brązowy w mikście z Mateuszem Oberzigiem.

Mateusz dodatkowo wywalczył złoty medal w deblu i brązowy w singlu.

- Nasi juniorzy, Marianna Konkel i Kacper Krawczyk powiększyli dorobek medalowy o srebro w mikście i srebro Marianny w deblu - wylicza Zbigniew Czajka.

Kolejne zawody w sezonie 2021 UKS Bliza Władysławowo może zapisać po stronie plusów. A to jeszcze nie koniec aktywnych sportowych weekendów dla badmintonistów z powiatu puckiego.

- W najbliższy weekend planujemy wyjazd do Sulęcina (lubuskie) na otwarte grand prix, gdzie swój udział zapowiedziała czołówka najlepszych zawodników z Polski - wyjaśnia Zbigniew Czajka.