Komenda powiatowa zapowiedziała więc, że zostanie zmuszona do wycofania wsparcia, chyba że miasto dołoży 20 tys. zł.
W odpowiedzi od władz turystycznej gminy policjanci usłyszeli stanowcze "nie". - Dość pieniędzy wyłożyliśmy już na policję - mówi Grażyna Cern, burmistrz Władysławowa, i odrzuca możliwość udzielania finansowego wsparcia "wakacyjnym policjantom".
Zobacz też inne wiadomości z nadmorskiej kroniki wydarzeń.
Czy to właściwa decyzja samorządu? Stawką jest przecież bezpieczeństwo minimum stu tysięcy ludzi - mieszkańców i turystów - którzy aktualnie przebywają na terenie Władysławowa. Tu, zwłaszcza teraz, w szczycie sezonu urlopowego każdy policjant jest niemal na wagę złota.
- Nie dam się nikomu szantażować - zapowiada burmistrz Cern. - Policja od grudnia wie, że pieniędzy na jedzenie od nas nie dostanie.
Policjanci mieli odejść już w tym tygodniu, ale znalazły się jeszcze pieniądze. Wystarczy ich na pewno do poniedziałku. To wtedy ma odbyć się nadzwyczajna sesja, o którą poprosiła burmistrz.
Tymczasem policja zapewnia, że poziom bezpieczeństwa we Władysławowie nie powinien spaść. Równolegle trwają też poszukiwania nowego miejsca dla funkcjonariuszy.
Czytaj więcej - m.in. opinie policjantów i przewodniczącego Rady Miasta Władysławowa Zygmunta Orła - w piątkowym, papierowym wydaniu „Dziennika Bałtyckiego"
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
