Awanturnik i włamywacz z Władysławowa to 31-letni mężczyzna, którego poniosły emocje w jednym z miejscowych lokali hazardowych. Sprawca uszkodził trzy automaty do gier i został na gorącym uczynku przyłapany przez policjantów z Władysławowa.
- Mężczyzna wszedł do środka z kijem baseballowy, którym porozbijał automaty - relacjonuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck. - Sprawca spowodował straty w wysokości 5.000 zł.
Funkcjonariusze pracując nad sprawą na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady i dowody, a następnie zatrzymali podejrzewanego o dokonanie przestępstwa 31-latka i przewieźli go do policyjnego aresztu w Pucku.
Zebrany przez śledczych obszerny materiał dowodowy pozwolił prokuratorowi na przedstawienie podejrzanemu kilku zarzutów, w tym włamania do dwóch automatów do gier, do którego doszło dzień wcześniej.
- Wtedy sprawca ukradł kasety z pieniędzmi w wysokości 3.000 zł - wylicza rzecznik puckiej policji. A to jeszcze nie koniec...
- Policjanci udowodnili podejrzanemu także przestępstwo włamania do altany ogrodniczej, z której skradł przedmioty o łącznej wartości ponad 350 zł - mówi rzecznik.
To przestępstwo mundurowi odnotowali w minionym październiku 2016.
Nadmorska Kronika Policyjna:
Jak się okazało wszystkie działania 31-latek popełnił w warunkach recydywy. I decyzją sądu zatrzymany mężczyzna został tymczasowo aresztowany przez sąd na 3 miesiące.
- Z uwagi na to, że w przeszłości odbywał on karę pozbawienia wolności za podobne przestępstwo, teraz za ten czyn odpowie w warunkach recydywy, za co może mu grozić kara do 15 lat pozbawienia wolności - informuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, oficer prasowy KPP Puck.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?