Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Włamywacze z Helu - sukces KPP Puck. Do aresztu trafiło dwóch helan

mo
Włamywacze w Helu już ujęci
Włamywacze w Helu już ujęci KPP Puck
Włamywacze z Helu oraz paserzy z Półwyspu Helskiego już w rękach policji. Mundurowi z KPP Puck odzyskali przedmioty warte prawie 6 tysięcy złotych. Do aresztu trafiło dwóch mężczyzn. Będą kolejne zatrzymania?

Od kilku dni na terenie Helu pracują puccy kryminalni. Policjanci wpadli na trop szeregu włamań do jakich dochodziło w ostatnim czasie na terenie miasta.
- Policjanci jak dotąd zatrzymali dwóch mieszkańców Helu w wieku 32 i 40 lat - relacjonuje asp. sztab. Łukasz Dettlaff, rzecznik KPP Puck. - Obaj podejrzani zostali już przesłuchani i usłyszeli zarzut kradzieży z włamaniem.

Młodszy decyzją sądu aresztowany został na najbliższe 3 miesiące. 40-latek poszukiwany był do odbycia kary pozbawienia wolności za podobne przestępstwa. On również przebywa już w areszcie śledczym.

Policjanci ustalili, że mężczyźni włamali się do altany i przyczep campingowych na działkach ogrodowych skąd ukradli m.in. telewizor, elektronarzędzia, ozdobną broń białą i pneumatyczną oraz inne przedmioty. Ich wartość wyceniono na niemal 6 tysięcy złotych.

Mężczyźni do policyjnego aresztu trafili w minioną środę. Śledczy przeszukali ich miejsca zamieszkania i zabezpieczyli skradzione przedmioty.

Włamywacze z Helu - fikcyjna kradzież auta we Władysławowie - co dzieje się w powiecie puckim?

To nie jedyne przestępstwa na koncie obu zatrzymanych. Jak ustalili kryminalni przy użyciu znalezionego dowodu osobistego należącego do mieszkańca Gdyni kupili telefon komórkowy we Władysławowie. Za pokrzywdzonego podszył się 40-latek. Telefon warty kilkaset złotych młodszy z zatrzymanych sprzedał znajomemu.

Taka sama sytuacja powtórzyła się ponownie. Obaj włamywacze z Helu odwiedzili salon telefonii komórkowej tym razem w Pucku i 40-latek ponownie na ten sam dowód kupił kolejny telefon. 32-latek zastawił go w lombardzie za 250 złotych.

Obaj mężczyźni mają na sumieniu także kradzież dowodu osobistego i karty płatniczej na szkodę mieszkanki Warszawy.
- Do przestępstwa doszło w Gdyni na dworcu PKP - relacjonuje rzecznik policji.

Mężczyźni wykorzystali nieuwagę kobiety. 32-latek kilkukrotnie próbował użyć karty w bankomacie. Na dowód osobisty warszawianki planowali kupić kolejny telefon.

Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Za posługiwanie się skradzionym dokumentem grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, a kartą płatniczą w celu podjęcia pieniędzy nawet 5 lat pozbawienia wolności. Paserstwo w zależności od okoliczności i wartości przedmiotu zagrożone jest karą grzywny do 5 tys. złotych, bądź więzienia do lat 2 albo do lat 5.

Policjanci pracując nad tą sprawą dotarli do czterech osób, które od sprawców kupiły i otrzymały skradzione rzeczy. 31-letni mieszkaniec gm. Władysławowo za tytoń otrzymał noże, 39-latek z Helu za 100 złotych kupił piłę elektryczną. Telefon komórkowy trafił do 34-latka, kupił go za 200 złotych. Ostatni 47-letni mieszkaniec Helu zgodził się na przechowanie pozostałych skradzionych przedmiotów.
- Śledczy zabezpieczyli od tych osób wszystkie przekazane im rzeczy - informuje rzecznik. - Paserzy niebawem usłyszą zarzut popełnienia przestępstwa bądź wykroczenia.

Sprawa jest rozwojowa, mundurowi nadal nad nią pracują. Zbierają informacje, zabezpieczają kolejne dowody, ustalają świadków i pokrzywdzonych. Policjanci ustalają czy podejrzani brali udział także w innych podobnych przestępstwach. Lista zarzutów dla obu podejrzanych najprawdopodobniej będzie dłuższa. Niewykluczone, ze dojdzie także do kolejnych zatrzymań.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto