Wojna na bannery trwa w Pucku. Komitety szukają najlepszych miejsc do promowania swoich materiałów. A przy okazji zasłaniają plakaty rywali.
Zaczęło się od przyczepy z materiałami promującymi kandydatów komitetu Budujemy Powiat. Stanęła w pobliżu ronda Macieja Płażyńskiego. Wkrótce pojawił się banner z wizerunkami kandydatów PSL. Wówczas przyczepa powędrowała w inny rejon miasta.
MOŻNA I TAK:
Teraz przyczepa pojawiła się ponownie na parkingu przy puckim cmentarzu. I zaczął się problem. Bo przy okazji dużą przyczepę zasłonięto materiały konkurencji.
- Nie podoba mi się postępowanie komitetu Budujemy Powiat - mówi Jerzy Tkaczyk, wiceprezes zarządu powiatowego Polskiego Stronnictwa Ludowego. - Nasz baner od kilku dni wisi na słupie przy parkingu. Teraz materiał zasłoniła przyczepa z olbrzymim banerem ze zdjęciami naszych rywali.
Tkaczyk ma nadzieję, że konkurenci sami przestawią przyczepę, by nie zasłaniała baneru PSL-u. Dlatego nie planuje informowania komisarza wyborczego o incydencie.
- Zawsze walczyliśmy czysto - zapewnia. - Takie metody nie są w naszym stylu.
Arkadiusz Gawrych, jedynka na liście Budujemy Powiat, był zaskoczony, gdy dowiedział się o problemie.
- Nie było moim zamiarem, by zasłaniać rywali - mówi. - Zaraz poproszę członków mojego sztabu, by przestawili przyczepę.
Zobacz wideo, na którym widać materiały obu komitetów:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?