Jak w rozmowie z nami wyjaśniła burmistrz Pucka Hanna Pruchniewska, na godz. 12 w Jastarni frekwencja wynosiła 40%, w Gdyni 28%. Jak było w Pucku?
- Na godz. 12 frekwencja jest lepsza niż w poprzednich latach - mówi burmistrz miasta Puck. - W południe było 25%, w poprzednich wyborach o tej porze bywało 16 czy 17%.
Wpływ na wyższą frekwencję mają też goście powiatu puckiego. Jest tu wielu turystów, którzy przyjechali na wakacje do Pucka przygotowani: uzbrojeni w zaświadczenia uprawniające do głosowania dopisali się do list w puckich lokalach wyborczych.
- Jestem pełna podziwu i wierzę, że pucczanie wykażą się aktywnością, oraz że rozumieją, iż jest to niezwykle ważne głosowanie - komentuje Hanna Pruchniewska.
Wśród obywateli, którzy udali się do urn wyborczych, nie mogło zabraknąć głowy miasta Puck. Hanna Pruchniewska udała się do przypisanego jej lokalu wyborczego, gdzie oddała głos w wyborach prezydenckich 2020. Zależało jej, by zagłosować o godz. 13:48. Dlaczego akurat o tej?
- O godz. 13:48 wybrzmiewa nasz hejnał pucki, na pamiątkę nadania mu praw miejskich w 1348 r. - mówi burmistrz Pucka. - Chciałam podkreślić, że to głosowanie jest nie tylko ważne na poziomie centralnym, ale też na poziomie lokalnym, bo od tego co się dzieje w Warszawie, zależy, co się dzieje w Pucku.
Lokale wyborcze pozostaną otwarte do godz. 21, więc zostało kilka godzin na oddanie głosów dla tych, którzy jeszcze tego nie zrobili.
- Chciałabym, żeby osoby, które jeszcze nie zagłosowały, skorzystały z tej możliwości, o którą walczyli ich przodkowie - mówi Hanna Pruchniewska. - Naprawdę tyle krwi się przelało w Polsce, po to, żeby teraz móc z tego najzwyczajniej korzystać. Jest to obowiązek każdego obywatela.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?