Wybory samorządowe 2014.
Niektórzy głosujący wykazali się olbrzymim poczuciem obowiązku.
- Na kwadrans przed siódmą przed drzwiami pojawiły się trzy osoby - zdradza Jolanta Klawikowska, zastępca przewodniczącego komisji wyborczej w Mrzezinie. - Jednak nie można było zacząć głosowania wcześniej. Jak w całym kraju, drzwi otworzyłam o godz. 7.
Głosowanie w powiecie puckim przebiega spokojnie
W innych lokalach wyborcy zaczęli zjawiać się kilka minut po godzinie siódmej.
W Swarzewie na pierwszego głosującego czekano kwadrans. Był to organista miejscowego kościoła, który najpierw spełnił swój obowiązek, by potem otworzyć drzwi świątyni.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?