Wydarzenia z Pucka i powiatu puckiego, którymi żył cały kraj. O tym było glośno
Małe dziecko wypadło z okna na 4. piętrze
11 maja 2019 r. 1,8-letnie dziecko wypadło z okna mieszkania na czwartym piętrze w Pucku z jednego z bloków na ulicy Wojska Polskiego.
Na miejscu zdarzenia były załogi karetek, policja, straż pożarna oraz załoga LPR.
- Na tę chwilę jego stan jest bardzo ciężki - mówiła podkomisarz Monika Bradtke, naczelnik Wydziału Prewencji KPP Puck. - Chłopczyk został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Gdańsku. Razem z nim pojechała też mama.
Gdy doszło do zdarzenia rodzice dziecka przebywali w domu i byli trzeźwi - ustalili policjanci z Pucka. Okazało się, że łóżeczko niespełna dwuletniego chłopczyka stało przy oknie.
- Dziecko, rzekomo, samo miało je otworzyć - mówiłą rzecznik komendanta powiatowego policji w Pucku.
Policjanci sklasyfikowali to zdarzenie w Pucku jako nieszczęśliwy wypadek.
Sprawa, choć odbiła się szerokim echem w ogólnopolskich mediach, to skończyła się szczęśliwie, gdyż maluszek wyzdrowiał i wrócił do domu.
www.puck.naszemiasto.pl/tragiczne-zdarzenie-w-pucku-z-okna-budynku-na-ul-wojska/ar/c16-5117517