Wypadek w Helu (16.06.2017). Piątek przed południem był dniem pełnym pracy dla puckiej drogówki. Sprawy nie ułatwiały warunki atmosferyczne - siąpiący deszcz i ograniczona widoczność wymuszały na kierowcach ostrożną jazdę. Niestety, nie wszyscy zachowywali należytą ostrożność.
Do zdarzenia doszło na jednym z zakrętów DW 216 znajdujących się na trasie między Juratą a Helem. Dwie młode dziewczyny z Mazowsza wybierały się na wypoczynek na Początek Polski.
- Wstępnie ustalono, że kierująca granatowym fordem 19-latka nie zachowała należytej ostrożności. Straciła panowanie nad pojazdem i wpadła w poślizg - komentuje st. sierż. Łukasz Brzeziński, rzecznik prasowy KPP Puck. - Pojazd wyrzuciło na pobocze, gdzie uderzył tyłem w przydrożne drzewo.
NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA:
Obie poszkodowane to mieszkanki powiatu żuromińskiego (woj. mazowieckie). Prawdopodobną przyczyną wypadku była zbyt duża prędkość. Obie kobiety trafiły do szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mogą mówić o ogromnym szczęściu, bo miejsce, w którym doszło do zderzenia jest prawdziwym czarnym punktem na trasie DW 216. Ford wbił się między przydrożne krzyże symbolizujące osoby, które zginęły w tym miejscu.
Strażacy z OSP Hel przy pomocy strażników miejskich i w asyście policji kierowali ruchem. Ten na newralgicznym odcinku trzeba było wstrzymać, a później puścić wahadłowo.
Przed Puckiem zderzyły się trzy samochody:
wideo: Echo Ziemi Puckiej
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?