Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zaginiony turysta we Władysławowie. Matka zgłosiła, że 25-latek nie wrócił do apartamentu | ZDJĘCIA

mo
st. sierż. Łukasz Brzeziński
Nietypowa akcja poszukiwawcza zakończona happy endem. Do komisariatu we Władysławowie zgłosiła się turystka, która prosiła o pomoc w odnalezieniu swojego 25-letniego syna, który nie wrócił na noc do pokoju w pensjonacie. Policjanci KPP Puck ruszyli w miasto. Zaginiony turysta we Władysławowie odnalazł się po godzinie. Nadmorska Kronika Policyjna

Zaginiony turysta we Władysławowie (lipiec 2017). O tym, że syn nie wrócił na noc do apartamentu roztrzęsiona kobieta poinformowała policję we Władysławowie. Wcześniej na własną rękę poczyniła poszukiwania 25-latka - bezskutecznie.

- Jak relacjonowała wczasowiczka, mężczyzna wyszedł z miejsca pobytu, a gdy dłuższy czas nie wracał, rodzina zaczęła go szukać - dodaje st. sierż. Łukasz Brzeziński, rzecznik prasowy KPP Puck. - Po zapoznaniu się z rysopisem policjanci ruszyli na poszukiwania.

ZOBACZ TEŻ:

W akcję włączył się patrol prewencji oraz mundurowi, którzy na wakacje zostali oddelegowani do pracy w nadmorskim kurorcie. Poszukiwania nie trwały zbyt długo.

- Zaraz po wyjechaniu pierwszego patrolu i rozpoczęciu intensywnego przeczesywania terenu policjanci odnaleźli zaginionego - komentują w KPP Puck.

Mężczyznę odnaleziono w godzinę. Szedł jak gdyby nigdy nic ścieżką rowerową między Chałupami a Kuźnicą. Tym razem się udało, lecz służby apelują, by zachować czujność.

- Powinniśmy zapewnić opiekę członkom rodziny w szczególności tym, którzy w wyniku chorób cierpią na zaniki pamięci bądź świadomości i tracą orientację nawet w najbliższej okolicy - pouczają puccy mundurowi.


ZOOM: wypadki na Pomorzu w 2017 roku:

wideo: Dziennik Bałtycki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na puck.naszemiasto.pl Nasze Miasto