To była błyskawiczna i bardzo efektywna akcja, z którą wystartowali strażacy z OSP Mieroszyno. Pożarnicy z gminy Puck najpierw skontaktowali się z medykami i sporządzili listę rzeczy, które są niezbędne pracownikom Szpitala Puckiego w trakcie walki z koronawirusem w powiecie puckim.
- Chcemy zgromadzić jak najwięcej rzeczy, które pod koniec tygodnia zawieziemy do Pucka. I zachęcamy, by do tej wspólnej pomocy włączył się każdy, kto może - tłumaczył zasady druh Łukasz Dettlaff z OSP Mieroszyno.
Potem przy swoich remizach ustawili oznakowane przyczepki, a w niektórych miejscowościach do współpracy udało się też namówić sklepy, w których gościnnych wnętrzach udało się także ustawić kosze.
Do jednych i drugich można było dorzucać rzeczy z ze szpitalnej listy. Przyczepki i kosze zaczęły się zapełniać w błyskawicznym tempie. A strażacy z OSP w Strzelnie, OSP KSRG Karlikowo, OSP w Starzynie, OSP w Smolnie, OSP w Jastarni, OSP w Helu, OSP Chłapowo, OSP w Mrzezinie, OSP Mechowo gromadzili kolejne rzeczy..
I tak do soboty (28.03.2020) do godziny 18. Godzinę później strażacki konwój strażaków z powiatu puckiego zatrzymał się przed głównym wejściem do Szpitala Puckiego.
Dzięki wspólnej pomocy udało się zebrać niemal 2,2 tys. litrów wody i soków, blisko 800 rolek papieru toaletowego, ok. 400 ręczników papierowych, niemal 1000 sztuk batonów i czekolad, 33 opakowania rękawic nitrylowych. Wszystko zaczęto wypakowywać z aut, którymi do Pucka przyjechali pożarnicy z: OSP Strzelno, OSP Jastarnia, OSP Hel, OSP Mieroszyno, OSP Smolno, OSP Mrzezino.
- Gdy 4 samochody dostawcze i dwie osobówki stanęły przed drzwiami, szczęki opadły - relacjonuje druh Łukasz Dettlaff. - Wciąż przed oczami mam minę pracownika Szpitala Puckiego, który odbierał od nas kolejne rzeczy.
Strażacy z OSP Mieroszyno szczegółowo wyliczyli wszystko to, co dzięki hojności ofiarodawców, udało się zgromadzić na terenie gminy Puck, Półwyspu Helskiego i gminy Krokowa. I nie kryją wdzięczności.
- Chcielibyśmy podziękować każdemu, kto przekazał choćby jedną rzecz dla szpitala w tej spontanicznej akcji, z całego serducha - podkreślają organizatorzy charytatywnej akcji w powiecie puckim. - Podziękować chcemy również Wszystkim zaangażowanym strażakom w zbiórce, którzy dopilnowali, aby zbiórka została zorganizowana w jak najbardziej bezpiecznych warunkach oraz wszystkie dary trafiły jak najszybciej do Szpitala Puckiego.
- Z całego serducha dziękujemy WAM! - wtórują druhowie z OSP Jastarnia. - Wam wszystkim, którzy przyczynili się do tak wielkiej i wspaniałej akcji! Jak zwykle pokazaliśmy, że możemy na siebie liczyć! Brawo WY, WY wszyscy!
Rekord pobili członkowie OSP Hel, których pomoc dla szpitala w Pucku trwała... równo 10 godzin. Strażacy stanęli przed sklepem POLO Market w Helu, a mieszkańcy kupowali i kupowali...
- Dziękujemy Mieszkańcom Helu za przekazane dary dla Szpitala Puckiego. Jesteście Wielcy. Zebraliśmy naprawdę dużo artykułów - podsumowali ochotnicy z Początku Polski.
Strażacy z OSP KSRG Karlikowo też chwalili swoich darczyńców za wielkie serca i pojemne portfele.
- W dniu wczorajszym nasi druhowie zawieźli wszystkie dary zebrane przez mieszkańców Karlikowa i gminy Krokowa do koordynatora powiatowego akcji, czyli Ochotniczej Straży Pożarnej w Mieroszynie - komentowali ochotnicy. - Wyciągając rzeczy z przyczepki, byliśmy pod ogromnym wrażeniem! Jest nam niezmiernie miło, że mogliśmy się przyłączyć do inicjatywy powiatowej z innymi jednostkami.
Ciepłę słowa popłynęły też do właścicieli sklepów, którzy nieodpłatnie udostępnili miejsca w swoich placówkach handlowych.
- Dziękujemy właścicielom sklepów Market Lewiatan A.K . Szymańscy, Lewiatan Strzelno, Hubertus Strzelno - wylicza Łukasz Dettlaff
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?