wideo: Echo Ziemi Puckiej
Zaślubiny Polski z morzem na stałe wpisały się w historię nie tylko małego Pucka, ale całej ojczyzny. W tym roku obchodzona jest 97 rocznica i z tej okazji do miasta na zaproszenie władz i Ligi Morskiej i Rzecznej przybyli liczni goście, w tym reprezentanci rządu: m.in. senator Marek Rybicki i przedstawiciele posłów na sejm: Kazimierza Plocke, Małgorzaty Zwiercan i europosłanki Anny Fotygi. Parlamentarzyści nie mogli być obecni osobiście z powodu zwołania posiedzenia sejmu. Do Pucka przybył także dyrektor departamentu edukacji, kultury i dziedzictwa narodowego MON - Sławomir Frątczak. Nie mogło zabraknąć przedstawicieli sił zbrojnych. Na rynku przywitano m.in. kadm. Krzysztof Jaworski - dowódca 3 Flotylli Okrętów, komendant Portu Wojennego Gdynia**kmdr. Andrzej Łysakowski, czy dowódca Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej kmdr. pil. Tadeusz Drybczewski. Urząd Marszałkowski reprezentował sam marszałek Mieczysław Struk, a władze kościelne abp. Sławoj Leszek Głódź**.
ZOBACZ TEŻ:
Pierwsza część - powitalna tradycyjnie rozpoczęła się na rynku w Pucku. Tutaj nastąpił uroczyste złożenie meldunku przez dowódcę Kompanii Reprezentacyjnej Marynarki Wojennej por. mar. Pawła Narlocha. Muzyczną oprawę zapewniła Orkiestra Reprezentacyjna MW pod dowództwem kmdr. ppor. Macieja Budzyńskiego.
- To wydarzenie sprzed 97 lat miało dla Polski niezwykłe znaczenie. O nim trzeba przypominać, należycie je czcić i pamiętać. Pucczanie pamiętają i pielęgnują tę pamięć - mówiła Hanna Pruchniewska.
Zaślubiny Polski z morzem znalazły się na liście pięcioletnich obchodów setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Ta rocznica jest też historyczna z innego względu. Po raz pierwszy do Pucka przybyli uczestnicy I Zlotu Pamięci "Zaślubiny Polski z Morzem Gen. Józef Haller".
Po krótkim wstępie władz miasta oraz prezesa Ligi Morskiej i Rzecznej - Andrzeja Królikowskiego uroczyście wciągnięto biało-czerwoną flagę na maszt. Po oficjalnej części wszyscy uczestnicy zaślubinowego wydarzenia ruszyli w kolorowej paradzie przez rynek do puckiej fary. W korowodzie wzięły udział licznie zgromadzone poczty sztandarowe i Józef Haller na białym koniu - w jego rolę wcielił się jeden z rekonstruktorów wyglądem łudząco przypominającym generała, który w 1920 roku ożenił Polskę z Bałtykiem.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?