Zbrylona substancja o białym kolorze, która leżała na plażach Półwyspu Helskiego zaniepokoiła turystów. Ci informacje przekazali dalej, a za sprzątanie substancji, która zalegała na plażach wziął się Urząd Morski.
- Po weryfikacji przez służby ochrony wybrzeża okazało się, że na odcinku ok. 15 km znajdują się małe bryłki parafiny. Nie jest to duża ilość, będzie to kilkanaście kg – wyjaśniła w rozmowie z TVN Meteo Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni.
Skąd parafina bierze się na plażach? Urząd Morski podejrzewa, że to efekt porządków na statkach. Urzędnicy wyjaśniają, że jednostki przewożące parafinę później na pełnym morzu czyszczą kontenery.
- Podgrzewają do odpowiedniej temperatury i wyrzucają za burtę. Parafina zmienia się w stan stały i później fale wyrzucają ją na brzeg - tłumaczył nam Roman Kołodziejski, kierownik Inspektoratu Ochrony Wybrzeża Urzędu Morskiego w Gdyni.
Parafina na bałtyckich plażach Półwyspu Helskiego to - niestety - nie wakacyjna nowość. W 2018 roku w lipcu tony parafiny leżały na plażach od Helu po Ustkę.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?