Zmiany w szpitalu

PUCK. Gdański architekt opracuje koncepcję modernizacji puckiego szpitala.

To dobra wiadomość nie tylko dla pacjentów, ale przede wszystkim dla lekarzy. Pucka placówka od lat zbierała niezbyt pochlebne opinie o swojej funkcjonalności. Chirurdzy utyskiwali na szczupłość miejsca i trudne - zwłaszcza latem - warunki pracy na tzw. bloku operacyjnym. Od początku brakuje windy, którą np. do swoich sal transportowani będą pacjenci po operacjach lub kobiety po porodzie. Dziś odbywa się to tradycyjnie - pacjenci są znoszeni na noszach przenoszonych wewnętrznymi klatkami schodowymi.

Jak się dowiedzieliśmy opracowywana koncepcja dotyczyć będzie przede wszystkim ciągów komunikacyjnych oraz właśnie bloku chirurgicznego. To najbardziej newralgiczne punkty.

W latach 70. opracowano koncepcję rozbudowy szpitala, jednak prace nie rozpoczęły się po dziś dzień. Właśnie te dokumenty otrzymał architekt Zbigniew Włodarek, który pracuje nad koncepcją zmian.

- Poprosiliśmy naszych lekarzy, by przedstawili swoje propozycje i spostrzeżenia - mówi wicestarosta Andrzej Sitkiewicz. - Oni ze swojej codziennej praktyki wiedzą najlepiej co powinno się zmienić.

Gdański architekt zostawił w Pucku już swój ślad. Zaprojektował budynek Ośrodka Adaptacyjnego stowarzyszenia Razem.

- Gdy tylko koncepcja modernizacji naszego szpitala będzie gotowa niezwłocznie ogłosimy przetarg na wykonanie potrzebnej dokumentacji - mówi Artur Jabłoński, starosta pucki. - Chcielibyśmy, by niezbędne wstępne prace zakończyć jeszcze do końca tego roku. Jeśli wszystko ułoży się po naszej myśli prace modernizacyjne mogłyby ruszyć już na wiosnę przyszlego roku.