Stada żubra w lasach Puszczy Białowieskiej są największą dziko żyjącą populacją na świecie. W polskiej części puszczy zanotowano 481 osobników – w tym 58 cieląt, co stanowi najwyższą liczebność od czasu przywrócenia tego gatunku naturze. Wśród ssaków kopytnych, poza żubrem, spotyka się tam jelenie Cervus elaphus, sarny Capreolus capreolus, dziki Sus scrofa oraz nieliczne obecnie łosie Alces alces.
Obok żubrów, w sycowskim parku spotkać będzie można właśnie także białowieskie łosie i jelenie. - Nigdzie indziej nie będzie im tak dobrze, jak właśnie w sycowskim parku, zwłaszcza w części należącej do Nadleśnictwa Syców, ponieważ tam panują warunki zbliżone do warunków w pierwotnych lasach białowieskich - mówią leśnicy.
Introdukcja żubrów, jeleni i łosi w sycowskim parku już się rozpoczęła. Odwiedzających sycowski park leśnicy ostrzegają: prosimy nie karmić zwierząt i nie zbliżać się zanadto, zwłaszcza w początkowym okresie introdukcji. Zwierzęta mogą być zdezorientowane i potrzebować będą czasu na adaptację.
Cala opisana powyżej historia była primaaprilisowym żartem. Można więc śmiało korzystać z pięknej aury i bez obaw, że na drodze stanie nam żubr, wybrać się do parku na spacer. A za inspirację do tego żartu dziękujemy Panu Stanisławowi Dylakowi - żubry to jego pomysł. Nasz - nawiązanie do planów obecnego rządu wycinki Puszczy Białowieskiej i wykorzystanie fotki z Gołuchowa oraz wypowiedzi na ten temat leśników - co nam sycowscy leśnicy już wybaczyli :)
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?